Anna Maria Sieklucka nie pije alkoholu od dwóch lat. Z takimi reakcjami się spotyka
Anna Maria Sieklucka otwarcie mówi o tym, że całkowicie zrezygnowała z picia alkoholu i trwa w swoim postanowieniu od ponad dwóch lat. Co sądzi o wprowadzeniu w Warszawie prohibicji? Nie gryzła się w język.
"Odkąd wybrałam trzeźwość, świat jest bardziej wyraźny, a życie smakuje pełniej - przeżywam je naprawdę. Nie uciekam, nie zagłuszam, nie odcinam się od tego, co czuję. Jest w tym wolność, nie rozmywam emocji, nie karmię się półprawdą, niczego nie tracę. Jest spokój" - napisała na Instagramie Anna Maria Sieklucka. Jak podkreślała, jej "życie, optyka, światopogląd, zdrowie — od tego czasu bardzo się zmieniły".
- Na początku było bardzo dużo niezrozumienia, tak zwanego: "Jak to ze mną się nie napijesz?". Spotykałam się z takim niezrozumieniem innych ludzi wobec mnie - wyjawiła teraz w rozmowie z Plejadą. Aktorka zaznaczyła, że silnie trzyma się swojego postanowienia o niesięganiu po alkohol. Abstynentką jest od dwóch lat. Przestała się też tłumaczyć ze swojej decyzji. - Dzisiaj nikt już nie pyta - dodała.
Kultura WPełni: Anna-Maria Sieklucka o wielkim sukcesie i o tym, czy żałuje filmu "365 dni"
"Może też przewartościuje społeczeństwo"
Anna Maria Sieklucka przyznała, że wydaje jej się, że "od dziecka obserwujemy dorosłych z kieliszkiem w ręku". W Polsce, ale też w innych krajach, świętowanie równa się wznoszenie toastu alkoholem.
- Jednak warto poszerzać świadomość. Każdy oczywiście ma odrębną historię i wybór. Każdy niech robi to, co mu w duszy gra. Wybrałam taką drogę, od ponad dwóch lat nie piję alkoholu i jest mi z tym dobrze. Wolę żyć świadomie niż zbierać jakieś szumy albo dziwne nieprzepracowania, które często alkohol w nas wywołuje - mówi o swoich doświadczeniach aktorka w rozmowie Plejadą.
Co celebrytka uważa o zasadach dotyczących prohibicji, które już niedługo zaczną obowiązywać w Warszawie? Ma jasne zdanie.
- Myślę, że (prohibicja - przyp. red) na pewno przyczyni się do tego, żeby to ograniczenie (alkoholu - przyp. red.) było i może też przewartościuje społeczeństwo — czy tak naprawdę my potrzebujemy rzeczywiście sięgać po ten alkohol w różnorakich sytuacjach naszego życia - wspomniała.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.