Kulesza mówi o Kożuchowskiej. "Zazdrościłam jej, ale tak dobrze"
Agata Kulesza w najnowszym wywiadzie u Żurnalisty opowiedziała o swoich pierwszych krokach w świecie filmu i teatru, które nie był łatwe. Przyznała, że zazdrościła trochę swojej przyjaciółce Małgorzacie Kożuchowskiej, która od razu zaczęła odnosić sukcesy w aktorstwie.
W tym artykule:
W najnowszej rozmowie u Żurnalisty Agata Kulesza opowiedziała o tym że początki jej kariery nie były spektakularne. Przyznała, że pierwsze lata w zawodzie aktorki wyglądały zupełnie zwyczajnie - zajmowała się codziennymi obowiązkami i często zastanawiała się nad własnym miejscem w świecie filmu i teatru.
Kulesza wspomina początki kariery
Kariera Agaty Kuleszy zaczęła rozwijać się dopiero po jakimś czasie. – Początek kariery nie był spektakularny – powiedziała w wywiadzie. Jej przyjaciółka Małgorzata Kożuchowska szybko zaczęła zdobywać kolejne role i Kulesza przyznała, że odczuwała wobec niej pewną zazdrość:– Zazdrościłam jej, ale tak dobrze. Miała tyle różnych wyzwań - dodała. Aktorka w szczególności zapamiętała jeden moment:
– Jak Marianka była mała, zadzwoniła do mnie Małgosia, bo była na gali boksu i spytała, czy może przyjechać, bo się nudzi. A ja robiłam kotlety mielone i byłam w jakimś fartuszku. A ona była pachnąca, w takim krótkim futerku. Pamiętam ten moment i pomyślałam: ‘Gdzie ona jest, a gdzie ja jestem? Ale od razu się wyrównało, bo ona powiedziała: ‘O matko, masz kotlety mielone!’ – rzuciła futro i zajęłyśmy się tymi kotletami – przyznała w wywiadzie u Żurnalisty.
Rodzina była najważniejsza
W tym czasie dla Kuleszy najważniejsza była rodzina. – Ja też rozumiałam, że trzeba trochę to wszystko wypośrodkować. Rodzina w tym czasie była dla mnie najważniejsza – przyznała aktorka. Jednocześnie, jak dodała, cały czas marzyła o tym, aby być niezależna. Dopiero później nadeszły kolejne wyzwania zawodowe i spektakularne role, które ugruntowały jej pozycję w polskim kinie.
Szczera rozmowa u Żurnalisty
W rozmowie u Żurnalisty Agata Kulesza otworzyła się w sposób, którego sam prowadzący się nie spodziewał. Opowiedziała o trudnych początkach kariery, momentach zwątpienia i chęci zmiany zawodu. Poruszyła także osobiste doświadczenia, w tym czas, gdy brała antydepresanty oraz trudny związek, w którym była ofiarą przemocy psychicznej.
"Zawsze myślałem o niej jak o jednej z najwybitniejszych aktorek w Polsce. Dziś wiem, że to przede wszystkim wyjątkowy człowiek – silny, mądry i prawdziwy", napisał pod wywiadem z Agatą Kuleszą Żurnalista.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!