Zimowy niezbędnik. Na liście hitowe kosmetyki i nie tylko
Chyba każda z nas poszukuje w sieci godnych uwagi "polecajek", przede wszystkim, jeśli chodzi o kosmetyki do pielęgnacji i makijażu. W odpowiedzi na te potrzeby powstała lista hitowych produktów, które sprawdzą się w okresie zimowym.
Tekst jest niezależnym przeglądem redakcyjnym. Producenci nie mieli wpływu na opinię autorki.
Żel oczyszczający do twarzy, Mixa, 35 zł
Ten żel od Mixy z kwasem salicylowym ma zapobiegać powstawaniu "winter acne", czyli niedoskonałości, które pojawiają się właśnie w miesiącach zimowych. Jednak biorąc pod uwagę skład z dość mocnym składnikiem aktywnym, warto wprowadzić go do rutyny pielęgnacyjnej najpierw dwa razy w tygodniu, stosując naprzemiennie z delikatniejszym produktem oczyszczającym.
Nawilżający emu-żel do twarzy, BasicLab, ok. 150 zł
Stosuje się go jako serum, w codziennej pielęgnacji przed ulubionym kremem. Choć ma działać przede wszystkim nawilżająco, w przypadku mojej cery problematycznej zadziałał wyciszająco. Jego konsystencja nie jest się najlżejsza, jednak dobrze zachowuje się pod makijażem. Co więcej, to pierwszy kosmetyk, który zapewnił mi zachwycający efekt "glass skin".
Nawilżający krem z witaminą C, so!flow, 45 zł
Ten krem skutecznie chroni przed czynnikami atmosferycznymi, z którymi musimy mierzyć się zimą. Przesuszona cera odzyskuje gładkość i blask dzięki takim składnikom, jak olej z awokado czy masło shea. Dodatkowo produkt od so!flow zawiera witaminę C, która redukuje przebarwienia i rozświetla cerę.
Krem z ceramidami na noc, Chantarelle, 295 zł
Krem z ceramidami działa zbawiennie na cerę z zaburzoną barierą hydrolipidową. Ten od Chanterelle dogłębnie nawilża i sprawia, że rano skóra jest pełna blasku. Efekt warto utrwalić tonizującą mgiełką, również z serii Rich Moisture. W przypadku kremu, na korzyść działa nie tylko bogata formuła, ale też wygodny aplikator. Plusem jest również wydajność.
Nawilżający balsam do skóry suchej i bardzo suchej, CeraVe, 60 zł (340 ml)
Zbawienny dla skóry suchej, bardzo suchej, a nawet atopowej. W moim przypadku najbardziej wysuszonymi okolicami są nogi, na które balsam od CeraVe nakładam codziennie na noc po kąpieli (nie pomijając stóp). Konsystencję można określić jako gęstą, ale nie ma tutaj mowy o nieprzyjemnej lepkości. Produkt dogłębnie nawilża i pozostawia skórę idealnie miękką.
Maska nawilżająca Hydrating Scalp & Hair Masque, Aveda, ok. 200 zł
Zdrowe włosy to zdrowa skóra głowy – bez podrażnień i uczucia suchości czy ściągnięcia. Jednak wiele osób nadal pomija kwestię pielęgnacji skalpu. W tym temacie bezkonkurencyjna wydaje się maska od Avedy, która odbudowuje barierę hydrolipidową i gwarantuje kojące nawilżenie.
Keratyna w płynie, Revoss Professional, 15 zł
Wystarczy kilka psiknięć, by zyskać idealnie gładkie włosy i efekt tafli. Keratyna w płynie świetnie działa w przypadku kosmyków suchych i zniszczonych od farbowania. Ponadto zapobiega puszczeniu, elektryzowaniu czy plątaniu się włosów.
Toner do włosów, OnlyBio, 20 zł
Ten produkt to ideał dla kobiet, które nie są gotowe na wizytę u fryzjera, a wraz z nowym rokiem chcą coś zmienić w swoim wyglądzie. Toner od OnlyBio daje jak najbardziej widoczny efekt, który długo utrzymuje się na włosach. Odcienie waniliowy i orzechowy sprawdzą się w przypadku ciemniejszych blondynek, espresso zapewni efekt zbliżony do czerni, a cherry cola nada wiśniowy blask.
Paleta do konturowania róż i bronzer, Wibo, 30 zł
Marka Wibo musiała zainspirować się trendującym już rok temu "i'm cold makeup". Tej paletki w miesiącach zimowych używam na co dzień zamiast kosmetyków kremowych. Największym plusem jest chłodny odcień bronzera oraz zawartość błyszczących drobinek w różu, który dzięki temu działa jednocześnie niczym rozświetlacz. Wystarczy parę machnięć pędzlem, by twarz nabrała wyrazu i zyskała "glow" w wersji zimowej.
Tusz do rzęs Big Deal, L’Oréal Paris, ok. 50 zł
Kolejne, hitowe tusze od L’Oréal Paris nigdy nie zawodzą. Ich plusem jest przede wszystkim to, że optycznie zagęszczają rzęsy i nie odbijają się pod oczami. Nowa mascara Paradise Big Deal z wygodnym aplikatorem jest zdecydowanie warta uwagi.
Płynna pomadka do ust Unlimited Double Touch, KIKO Milano, 50 zł
Jeśli chodzi o produkty do ust, KIKO Milano nie ma sobie równych. W miesiącach zimowych zdecydowanie częściej sięgam po intensywną czerwień, a ta od KIKO jest w zasadzie nie do zdarcia (problem z nią mają nawet najlepsze masełka do demakijażu). Dzięki dwustronnemu kosmetykowi można zafundować sobie zarówno wykończenie matowe, jak i błyszczące, które gwarantuje przezroczysty topper.
Perfumy Black Opium Eau de Parfum Glitter, Yves Saint Laurent, 390 zł (30 ml)
Interpretacja kultowego, uwodzicielskiego zapachu. Nuty kwiatowo-kawowe uzupełnia słodycz pianki marshamallow. Całość zostaje przełamana świeżością gruszki i soczystością mandarynki. Nowe Black Opium zwracają uwagę nie tylko ze względu na zapach, ale i brokatowym flakonik.
Komplet szal i czapka (kaszmir i wełna), Dobra Metka, 220 zł
Dobra praktyka modowa na nowy rok? Zerwanie z poliestrem. Zdecydowanie należę do osób, które uważają, że warto wydać nieco więcej na naturalne, jakościowe materiały, szczególnie, jeśli chodzi o elementy garderoby, w których w miesiącach zimowych chodzi się w zasadzie dzień w dzień. Tak jest w przypadku czapki i szalika. O lepszym zestawie niż ten burgundowy ze składem wełniano-kaszmirowym nawet nie mogłabym marzyć.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu b ędziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl