Zostawił dla niej żonę. Po 18 latach się rozstali
10 sierpnia 2025 roku Antonio Banderas obchodzi 65. urodziny. Hiszpański gwiazdor przez 18 lat był mężem Melanie Griffith. Choć ich drogi się rozeszły, pozostali w przyjacielskich relacjach.
Antonio Banderas to jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy światowego kina. Publiczność pokochała go za kreacje w takich produkcjach jak "Maska Zorro", "Desperado" czy "Wywiad z wampirem". Hiszpański aktor, urodzony w Maladze, zyskał status międzynarodowej gwiazdy dzięki charyzmie, charakterystycznemu głosowi i wyjątkowemu talentowi.
Miłość od pierwszego spotkania
Aktor i Melanie Griffith poznali się w 1989 roku podczas gali Oscarów. Ich ścieżki ponownie skrzyżowały się na planie filmu "Zbyt wiele", gdzie zagrali zakochaną parę. Chemia między nimi przeniosła się poza ekran. Banderas zakończył wtedy swoje pierwsze małżeństwo z Aną Leze, a kilka miesięcy po rozwodzie, 14 maja 1996 roku, wziął ślub z Griffith.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Helena Deeds ma dom i mieszkanie w Kalifornii. Mówi o ogromnych pożarach i Amerykanach
"Myśleliśmy, że może to zwykłe zauroczenie, w końcu graliśmy parę. Ale spędzaliśmy ze sobą tyle czasu i tak dobrze czuliśmy się w swoim towarzystwie, że w końcu wszystko stało się jasne" - mówiła aktorka w wywiadzie dla "People". Wkrótce na świat przyszła ich córka Stella, a Banderas stał się ojczymem dla Alexandra Bauera i Dakoty Mayi Johnson.
Rozstanie po 18 latach
W trakcie związku Melanie popadła w nałóg. Choć aktor wspierał żonę w walce z uzależnieniem od leków przeciwbólowych i towarzyszył jej na spotkaniach AA, problemy zaczęły narastać. Media donosiły, że Melanie coraz częściej poddawała się zabiegom plastycznym, czemu Banderas miał się sprzeciwiać.
"On naprawdę mocno ją kocha. Wciąż powtarzał, że nie chce, by jego małżeństwo się rozpadło. Był naprawdę przygnębiony, widać, że przechodzi przez bardzo trudne chwile. Doradziłam mu, żeby się nie poddawał" - cytował przyjaciółkę pary magazyn "Viva!".
W 2015 roku rozwiedli się z powodu "różnic nie do pogodzenia", ale nie zerwali kontaktu. "Nawet jeśli jesteśmy po rozwodzie, ona jest moją rodziną i będę ją kochać do dnia mojej śmierci. Byliśmy w kontakcie przez te wszystkie lata, udało nam się rozstać w spokoju i zgodzie" - powiedział Banderas dla "People".
Czytaj także: Tak wygląda dziś Banderas. Kończy 64 lata
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl