Zrobiła furorę. Zapozowała w "slip dress" w najmodniejszym kolorze
Nowy sezon "Twoja Twarz Brzmi Znajomo" zbliża się wielkimi krokami. 2 września podczas oficjalnego spotkania z mediami na czerwonym dywanie pojawiła się Edyta Herbuś, która zaprezentowała jedną z ciekawszych stylizacji wieczoru. W centrum uwagi znalazła się elegancka sukienka w groszki, utrzymana w klimacie retro.
Edyta Herbuś zachwyciła stylizacją 
We wtorek 2 września odbyło się spotkanie z gwiazdami nowej edycji programu "Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Premiera już 5 września, a jesienią show powróci w swojej 22. odsłonie.
Na wydarzeniu pojawiło się wiele znanych twarzy, jednak to Edyta Herbuś przyciągała szczególną uwagę. Jej stylizacja nawiązywała do lat 50. i 60., ale miała w sobie współczesną lekkość. To propozycja idealna na początek sezonu jesiennego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Edyta Herbuś o Maćku Musiale: "Ma w sobie tajemnicę, która mi się PODOBA"
Sukienka w groszki z nutą vintage
Głównym elementem stylizacji Edyty Herbuś była brązowa sukienka maxi w białe groszki. Delikatny, miękki materiał i luźny krój typu "slip dress" nadały całości swobodnego charakteru. W talii pojawił się zamszowy pasek w tym samym odcieniu brązu, który ładnie podkreślił proporcje. Stylizację tancerki uzupełniały brązowe sandałki z cienkimi paseczkami wiązanymi wokół kostki.
Czym właściwie jest "slip dress"? To sukienka inspirowana koszulą nocną – lekka i zwiewna, o prostym, zwykle luźnym kroju. Wykonana z delikatnych materiałów, często z subtelnym połyskiem, łączy w sobie komfort i elegancję. Ten fason zdobywa coraz większą popularność nie tylko jako wygodna propozycja na co dzień, ale także jako modny wybór na oficjalne wyjścia.
Warto zaznaczyć, że Herbuś postawiła na dwa najgłośniejsze trendy tego sezonu, które zagoszczą w naszych szafach również jesienią 2025. Mowa oczywiście o czekoladowym odcieniu brązu oraz ponadczasowym wzorze, czyli groszkach, dla których fashionistki straciły ostatnio głowę.
Makijaż dopasowany w punkt
Makijaż Edyty Herbuś wyraźnie nawiązywał do ponadczasowego stylu Audrey Hepburn, jednej z największych ikon lat 50. i 60. Najbardziej rzucały się w oczy intensywnie czerwone usta – klasyczny kolor, który od dekad symbolizuje elegancję i kobiecość. Oczy zostały podkreślone czarną kreską, która dodawała spojrzeniu głębi i wyrazistości.
Czytaj także: Włożyła dziewczęcą sukienkę. Ale to buty skradły show
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
