Blisko ludziŚlub księcia Williama wywołał panikę!

Ślub księcia Williama wywołał panikę!

Ślub księcia Williama wywołał panikę!
Źródło zdjęć: © AP
22.11.2010 23:18, aktualizacja: 24.11.2010 12:47

Kiedy książę William ogłosił swoje zaręczyny z Kate Middleton, w Wielkiej Brytanii zawrzało. Niektórzy już obliczają zyski, na przykład bukmacherzy i producenci różnorakich gadżetów (już sprzedawane są m.in. kubki i talerze z wizerunkiem narzeczonych). Są jednak i takie osoby, które przyszłoroczny ślub w rodzinie królewskiej przeraża. To... brytyjskie kandydatki na panny młode.

Kiedy książę William ogłosił swoje zaręczyny z Kate Middleton, w Wielkiej Brytanii zawrzało. Niektórzy już obliczają zyski, na przykład bukmacherzy i producenci różnorakich gadżetów (już sprzedawane są m.in. kubki i talerze z wizerunkiem narzeczonych). Są jednak i takie osoby, które przyszłoroczny ślub w rodzinie królewskiej przeraża. To... brytyjskie kandydatki na panny młode.

Ceremonia odbędzie się 29 kwietnia. Wszystkie panny, które planują w tym czasie zmienić stan cywilny odchodzą od zmysłów, bo czekają je nie lada kłopoty. Na przykład z rezerwacją miejsc hotelowych dla swoich gości. Z korkami i utrudnieniami w przemieszczaniu się po Londynie. Nie wspominając o tak oczywistej sprawie, jak absolutne oderwanie uwagi gości od ICH święta. Bo jak tu konkurować z podobną imprezą w rodzinie królewskiej? Szczególnie, jeśli transmitowana będzie na żywo w telewizji.

Zmieniać datę czy nie zmieniać – panikują na forach internetowych. Jedna z przyszłych panien młodych w rozmowie z „The Telegraph” powiedziała: „Tego dnia mam być niczym księżniczka, a teraz będę musiała rywalizować z autentyczną księżniczką!” Inna podsumowuje: „To tak, jakby twoje urodziny przypadały w Nowy Rok, a twoja rocznica ślubu w Walentynki. To już nie jest twój dzień”.

Większość tzw. wedding plannerów zaleca ominięcie tej drażliwej daty, przede wszystkim ze względów logistycznych. Ale Deborah Joseph, redaktorka magazynu ślubnego „Brides” doradza, żeby nie panikować, nie odwoływać, trzymać się swoich planów, a w razie wpadki wkomponować w uroczystość w dowcipny sposób elementy odwołujące się do rodziny królewskiej.

Źródło: "The Telegraph"

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (7)
Zobacz także