"Nie dam się zastraszyć". Skandaliczne, jak przerwano jej występ
Podczas występu Agnieszki Przepiórskiej w ramach Festiwalu Herlinga-Grudzińskiego w Kielcach doszło do szokującego zdarzenia. Spektakl o Zuzannie Ginczance, poetce żydowskiego pochodzenia, przerwało antysemickie hasło. "Mnie — jako aktorkę, kobietę, człowieka — sparaliżowało poczucie bezbronności" - napisała Przepiórska.
6 września na Placu Artystów w centrum Kielc odbył się monodram "Ginczanka. Przepis na prostotę życia". Agnieszka Przepiórska wcieliła się w postać wybitnej poetki żydowskiego pochodzenia, która w wieku 27 lat została zamordowana w krakowskim więzieniu. Spektakl miał charakter nie tylko artystyczny, lecz także historyczny i symboliczny — przywoływał pamięć o tragicznych losach Żydów w Polsce.
"Zmroziło wszystkich" – chwila, która przerwała spektakl
W trakcie przerwy między częściami przedstawienia z widowni rozległ się krzyk - padło antysemickie hasło. "W tamtym miejscu, w tamtym momencie, zabrzmiało to jak pęknięcie czasoprzestrzeni. Jakby echo przeszłości przebiło się do teraźniejszości i zmroziło wszystkich słuchających. Mnie — jako aktorkę, kobietę, człowieka — sparaliżowało poczucie bezbronności" - relacjonowała aktorka.
Przepiórska podkreśliła, że miała wtedy wrażenia, jak historia wykluczenia sprzed kilkudziesięciu lat znów ożyła. Mimo strachu aktorka postanowiła nie milczeć. W swojej relacji opisała emocje, które jej towarzyszyły:
"Bałam się. W głowie przeleciało mi kilka scenariuszy: co, jeśli pójdą krok dalej? Mam w pamięci tragedię Pawła Adamowicza w Gdańsku. A jednak, gdy przyszła scena zejścia do widowni, zdecydowałam, że podejdę właśnie w stronę tej grupki. Chciałam im spojrzeć prosto w oczy. W ciemności jeszcze oślepiona reflektorami ze sceny. Dostrzegałam tylko cienie, ale chciałam dać wyraz temu, że nie dam się zastraszyć. Że teatr nie ucieka. Że strach nie może być zgodą na zawłaszczanie przestrzeni".
Sprzeciw wobec nienawiści
Organizatorzy Festiwalu Herlinga-Grudzińskiego w Kielcach opublikowali oświadczenie, w, którym wyrazili wsparcie dla aktorki i jasno potępili incydent: "Nie możemy dawać zgody na hejt, nienawiść i agresję".
W innym fragmencie dodali: "W związku z incydentem, jaki miał miejsce na Placu Artystów podczas występu Agnieszki Przepiórskiej, organizatorzy Festiwalu Herlinga-Grudzińskiego informują, że solidaryzują się z artystką i odczuwają podobne emocje wstydu i zażenowania ze względu na zachowanie przypadkowych widzów".
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl