Zapytano ją o Ukraińców. "Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy"
- Ukraińcy, Białorusini i Rosjanie przyjeżdżali do Polski, emigrowali do naszego kraju po lepsze jutro od dziesięcioleci. Przykro mi, ale nie mam tego w sobie, żeby teraz być zniecierpliwiona albo obruszona - mówi Monika Richardson, zapytana o ukraińskich emigrantów.
Karol Nawrocki jako nowowybrany prezydent RP, zawetował nowelizację ustawy dotyczącej pomocy dla Ukraińców. Dokument miał m.in. uprawniać obywateli Ukrainy do legalnego pobytu w Polsce do 4 marca 2026 roku.
Jak Polacy żyją z Ukraińcami? Co się stało z naszą mentalnością trzy lata po tym, gdy Rosja zaatakowała Ukrainę? Reporter Świata Gwiazd postanowił porozmawiać o tym z Moniką Richardson. - Nie namówisz mnie na wsparcie nastrojów antyemigracyjnych - zaznaczyła na wstępie dziennikarka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monika Richardson zapytana u ukochanego. Odpowiedziała w wymowny sposób.
"Przykro mi"
Monika Richardson nie ma zamiaru w żaden sposób wspierać nastrojów antyemigracyjnych. W rozmowie ze Światem Gwiazd wspomniała o tym, jak wielu Polaków decyduje się na emigrację poza granicę ojczyzny.
- Uważam, że akurat my w Polsce, kraju emigrantów, kraju, który od wieluset leci wyjeżdża masowo do Stanów Zjednoczonych, do Niemiec, do Francji, do Włoch, do Hiszpanii i tam pracuje, czasami w trudnych warunkach, czasami przy srogim nastawianiu lokalnej ludności, że my akurat w naszym kraju nie mamy prawa powiedzieć złego prawa o ludziach, którzy czasami rzucili wszystko, duże fortuny, duże rodziny, przyjechali tu robić sobie swój drugi dom - tłumaczyła.
Richardson podkreśliła, że mówiąc o emigrantach, nie ma na myśli wyłącznie Ukraińców, którzy przyjechali do Polski w trakcie toczącej się w Ukrainie wojny.
- Dobrze wiemy, że Ukraińcy, Białorusini i Rosjanie przyjeżdżali do Polski, emigrowali do naszego kraju po lepsze jutro od dziesięcioleci. Przykro mi, ale nie mam tego w sobie, żeby teraz być zniecierpliwiona albo obruszona, bo w moim lokalnym sklepie często słychać język rosyjski czy ukraiński. No bez przesady, ludzie. Przypomnijmy sobie, skąd się wzięliśmy - zaapelowała.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.