Są małżeństwem od 56 lat. "Gdyby nie ona, to by się wykoleił"

Tylko w gwiazdorskiej rodzinie dzieją się takie rzeczy. Błażej Peszek reżyseruje przedstawienie oparte na życiu jego ojca. Jan Peszek gra główną rolę w napisanej dla siebie sztuce. Na deskach teatru przewija się też postać ukochanej żony aktora. - Gdyby nie ona, to ten wariat by się wykoleił - mówi Błażej Peszek.

Jan Peszek i Teresa PeszekJan Peszek i Teresa Peszek
Źródło zdjęć: © AKPA | AKPA
Aleksandra Zaprutko-Janicka

"Sztuka wywiadu" opowiada o doświadczonym aktorze, który udziela wywiadu dziennikarce. Ona, pełna obaw, przychodzi do niego po autoryzację. To okazja do zastanowienia się nad tym, czym jest bycie aktorem.

- To jest historia o tym, co tak naprawdę przeżyliśmy we dwóch w tej sferze osobistej, ludzkiej. Ja jako reżyser, a jednocześnie jego syn, przyglądam się tej właśnie sferze prywatnej - wyjaśnia Błażej Peszek, zapytany przez cozatydzien.tvn.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pierwszy taki serial Netfliksa. "Pokazujemy Polskę, która zaskoczy wszystkich, którzy źle o niej myślą"

Reżyser przyznaje, że sztuka napisana dla jego ojca przez Jarosława Mikołajewskiego, przegląda się w prawdziwym życiu rodziny Peszków.

- To jest bardzo bliskie naszemu układowi, czyli moja mama, żona aktora, dokładnie mierzy się z takimi problemami przez całe życie swoje, poświęcając własną karierę zawodową, dbając o ognisko domowe. Bo gdyby nie ona, to ten wariat by się wykoleił prędzej czy później. On musiał znaleźć rodzaj balansu pomiędzy tym, co się wydarza w zawodzie, na scenie, a tym, co się wydarza właśnie w życiu prywatnym - podkreśla syn pary.

Wielka miłość Jana Peszka

Jana Peszka i jego żonę Teresę łączy głęboka więź, która początki ma w czasach dzieciństwa. Aktor wielokrotnie podkreślał w wywiadach, jak bardzo ją kocha.

- Podobno jako sześciolatek powiedziałem, że ze wszystkich dziewczyn w przedszkolu najbardziej odpowiada mi Teresa i z nią się ożenię - opowiadał aktor w jednym z wywiadów. Miał problem, bo nie był jedynym chłopakiem, który był nią zauroczony.

- Teresa miała bardzo dużo wielbicieli. Nawet teraz ostatnio (...) bardzo szanowany adwokat zwierzył się publicznie, że przegrał ze mną - przyznał Peszek. Mimo wszystko udało mu się zdobyć uczucie ukochanej kobiety. Pobrali się w 1969 r.

- Teresa jest moją pierwszą i ostatnią miłością. (...) Do dziś szczęśliwie żeglujemy przez życie, a Teresa jest najwspanialszym sternikiem - powiedział swego czasu Jan Peszek w rozmowie z "Dziennikiem Polskim".

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Materiały WP
Materiały WP © Materiały WP
Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów