Co się stało z twarzą Dody? Rozwiała wątpliwości
- Totalnie oszaleliście na punkcie mojej ostatniej stylizacji. A ile wiadomości dostałam, łącznie od moich koleżanek, co ja zrobiłam z twarzą. Co ja zrobiłam, że wyglądam tak promiennie jak nigdy - mówi Doda. Piosenkarka postanowiła publicznie opowiedzieć o tym, co naprawdę stoi za jej metamorfozą.
Doda mówi o swojej metamorfozie
Doda ponownie znalazła się w centrum uwagi. Jej niedawne publiczne wystąpienie na Gali Kobiecego Biznesu nie przeszło bez echa – i to nie tylko za sprawą stylizacji. W mediach społecznościowych zawrzało, a obserwatorzy zaczęli dopytywać, co dokładnie zmieniło się w wyglądzie piosenkarki. Chodziło głównie o jej twarz, która – zdaniem wielu – wygląda inaczej niż dotychczas.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marcin Tyszka o Julii Wieniawie. Jaką jest sąsiadką? "Nie zdarzyło mi się, żebym słyszał, jak Julka..."
Doda komentuje plotki: "Przytyła mi buzia – 1,5 kg i już jest różnica"
Zamiast unikać tematu, Doda postanowiła bezpośrednio odpowiedzieć na pytania fanów i rozwiać wszelkie wątpliwości. Na Instagramie nie tylko opowiedziała, dlaczego jej twarz może wyglądać nieco inaczej, ale też z charakterystyczną dla siebie szczerością podzieliła się szczegółami.
"Totalnie oszaleliście na punkcie mojej ostatniej stylizacji. A ile wiadomości dostałam, łącznie od moich koleżanek, co ja zrobiłam z twarzą. Co ja zrobiłam, że wyglądam tak promiennie jak nigdy. Brzmi to niezbyt fajnie, biorąc pod uwagę moje czterdzieści lat. Jak nigdy'" – przekazała Doda.
Artystka zaznaczyła, że nie jest to efekt żadnej ingerencji medycznej ani tajemniczej kuracji, a raczej zwykły rezultat zmian w stylu życia i diecie. Wyjaśniła, że jej obecna forma wynika z przygotowań do zawodów sportowych, które wymagają od niej zwiększenia masy mięśniowej.
"Sposób jest bardzo prozaiczny. Jestem wyluzowana i jem więcej. Jem więcej, ponieważ robię jakby 'masę', żeby zrobić większe mięśnie na zawody. Ale też przytyła mi buzia – 1,5 kg i już jest różnica. Wiem, że w pewnym wieku wielkim problemem każdej kobiety jest, czy mieć fajny szczupły tyłek, czy mieć fajną, zdrową buzię i trzeba złapać tę mikrosekundę, że jest jeszcze fajny tyłek i już fajna buzia" – dodała na swoim profilu na Instagramie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
