Dodajesz codziennie do herbaty? O tym musisz wiedzieć
Jedni widzą w nim naturalny lek i eliksir zdrowia. Inni traktują jak złocisty cukier w płynie. Czy codzienne spożywanie miodu naprawdę może przynieść korzyści zdrowotne, czy raczej szkodzić?
Miód od tysięcy lat uznawany jest za dar natury - symbol obfitości, zdrowia i słodyczy życia. Już starożytni Egipcjanie stosowali go jako lekarstwo i kosmetyk, a Hipokrates polecał go na wszelkie dolegliwości - od przeziębienia po rany. Ten złocisty nektar, tworzony z niezwykłą precyzją przez pszczoły, wciąż fascynuje naukowców i dietetyków.
Codzienna łyżeczka miodu może działać jak naturalny "boost" dla organizmu - dodać energii, wzmocnić odporność i wspomóc serce. Jednak kluczem, jak zawsze, jest umiar. Zbyt duża ilość miodu może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego.
Placki ziemniaczane z dodatkiem dyni. Niestandardowy sposób podania zaproponowała sztuczna inteligencja
Miód - coś więcej niż cukier
Dietetyczka Lena Bakovic, cytowana przez portal Parade, przypomina, że miód to nie tylko słodki dodatek do herbaty. Zawiera glukozę i fruktozę, czyli łatwo przyswajalne cukry proste, ale też antyoksydanty, witaminy i minerały: m.in. witaminę C, witaminy z grupy B, żelazo, magnez i wapń. Choć ich ilości są niewielkie, regularne spożywanie miodu może pozytywnie wpłynąć na organizm.
Jedna łyżka miodu dostarcza ok. 65 kalorii i 17 g węglowodanów, co sprawia, że to naturalne, ale dość kaloryczne źródło energii. - Miód składa się głównie z glukozy i fruktozy, które organizm szybko przyswaja, dostarczając energii - to doskonały wybór dla osób aktywnych fizycznie - tłumaczy dietetyczka Amanda Sauceda (cytat za Onet.pl).
Naturalny zastrzyk energii i wsparcie dla odporności
Codzienne spożywanie niewielkich ilości miodu może być korzystne, szczególnie w okresie wzmożonego wysiłku lub spadku odporności. Miód działa przeciwdrobnoustrojowo i zawiera naturalne enzymy, które pomagają organizmowi zwalczać infekcje.
- Zawarte w miodzie przeciwutleniacze pomagają hamować rozwój bakterii i drobnoustrojów, wzmacniając naturalne mechanizmy obronne organizmu - podkreśla Michelle Routhenstein, dietetyczka specjalizująca się w kardiologii prewencyjnej. To właśnie te właściwości sprawiają, że miód często wykorzystuje się jako domowy środek na kaszel i ból gardła. Działa kojąco na błony śluzowe, łagodząc podrażnienia i suchość.
Miód, a zwłaszcza jego ciemne odmiany, jest bogaty w przeciwutleniacze, które zwalczają wolne rodniki i stany zapalne. Ich nadmiar w organizmie zwiększa ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, dlatego regularne spożywanie miodu w umiarkowanych ilościach może wspierać zdrowie serca. Co więcej, miód wykazuje działanie regenerujące - przyspiesza gojenie się ran i oparzeń, zmniejsza ryzyko infekcji i bliznowacenia.
Kiedy miód może zaszkodzić?
Choć miód ma wiele zalet, nie jest pozbawiony wad. To nadal źródło cukrów prostych, które spożywane w nadmiarze może prowadzić do wzrostu poziomu glukozy we krwi, nadwagi i problemów metabolicznych. Dlatego dietetycy zalecają, by traktować go jako naturalny słodzik, a nie suplement diety.
Ważne też, by wybierać miód dobrej jakości - najlepiej surowy, niefiltrowany i pochodzący z lokalnych pasiek. Tylko wtedy można mieć pewność, że zachowuje on swoje cenne właściwości.
Źródła: Parade.com, Onet.pl
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was! Chętnie poznamy wasze historie, podzielcie się nimi z nami i wyślijcie na adres: wszechmocna_to_ja@grupawp.pl