Gotówka może cię uratować. Policjantka ujawnia, co spakować
- Nie chowamy wszystkiego w jednym miejscu – przestrzega Małgorzata Sokołowska, mł. insp. Policji, która prowadzi popularny profil "Z pamiętnika policjantki". W najnowszym nagraniu mówi wprost: w sytuacji ewakuacyjnej najważniejsza może okazać się… dobrze przemyślana gotówka.
Policjantka radzi, jak przygotować plecak ewakuacyjny
Małgorzata Sokołowska, którą na Instagramie śledzi już ponad 146 tys. osób, od lat popularyzuje wiedzę o bezpieczeństwie – nie tylko w kontekście przestępczości, ale też realnych zagrożeń, które mogą dotknąć każdego z nas. Teraz pod lupę wzięła temat plecaka ewakuacyjnego.
Miej w zapasie gotówkę
-Na wypadek sytuacji ewakuacyjnej. Dzisiaj zajmiemy się gotówką. I co jest ważne, w plecaku musimy posiadać gotówkę, ale nie tak jak tutaj widzicie, banknot o nominale 500 zł. Ważne jest, aby gotówka była w drobnych banknotach – mówi policjantka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ile Polacy wydają miesięcznie? Padły konkretne kwoty
W sytuacji kryzysowej, gdzie nie działa internet ani terminale płatnicze, możliwość zapłaty "bez reszty" może zadecydować o tym, czy zdobędziesz wodę, jedzenie czy schronienie. 500 zł może być bezwartościowe, jeśli nikt nie będzie w stanie wydać reszty.
Policjantka radzi więc jedno: pakuj drobne. Ale to nie wszystko.
Euro, dolary i… kilka skrytek
W nagraniu pojawia się też sugestia, by nie ograniczać się do złotówek. - Oczywiście nie tylko polskie złotówki, ale także euro, dolary – podkreśla. W razie ewakuacji za granicę lub problemów z rodzimym systemem bankowym, to właśnie te waluty mogą być akceptowalne.
Gotówki jednak nie powinniśmy wkładać do jednego woreczka strunowego i wrzucać na dno plecaka. Policjantka wyraźnie instruuje: - Pieniądze nie chowamy w jednym miejscu, tylko rozkładamy w różnych częściach plecaka. Dzięki temu – w razie kradzieży lub zgubienia części bagażu – nie tracimy wszystkiego.
Rady dotyczą nie tylko plecaka ewakuacyjnego. Sokołowska przypomina, że warto też mieć rozsądnie rozlokowaną gotówkę w domu.
- Na wypadek, gdyby na przykład utrudnione były płatności elektroniczne bądź wypłata z bankomatu, dobrze jest mieć rozmieszczone w różnych częściach naszego mieszkania pieniądze w gotówce.
Nie chodzi o to, by trzymać majątek w skarpecie. Ale kilkaset złotych, rozmieszczonych w różnych szufladach czy pudełkach, może okazać się nieocenione – choćby podczas blackoutu czy awarii banków.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
