40 lat temu znali ją wszyscy. Tak dziś wygląda gwiazda "Dynastii"
Linda Evans, niegdyś gwiazda kultowej "Dynastii", niedawno skończyła 82 lata. Aktorka wciąż zaraża energią i fascynuje urodą. Jak dziś wygląda? Po dłuższej przerwie pokazała się w mediach społecznościowych.
Linda Evans urodziła się 18 listopada 1942 roku w Hartford w Stanach Zjednoczonych. Nie miała łatwego dzieciństwa. Jej rodzicom często brakowało pieniędzy, z uwagi na ich niepewny zawód - oboje byli tancerzami.
Z tego względu szybko zaczęła występować w reklamach, co pomogło rodzinie stanąć na nogi. Doceniano jej urodę i talent. Zauważona przez słynnego reżysera, zadebiutowała w sitcomie "Bachelor Father", w 1960 roku. Miała wówczas 18 lat.
- Miałam 15 lat. Poszłam z przyjaciółką, by ją wesprzeć, na casting do reklamy, ale to mnie zauważył reżyser. Mój tata dopiero co przegrał walkę z rakiem, żyliśmy z ubezpieczenia społecznego. Nie mogłam odrzucić szansy na zarobek - wspominała po latach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Julia Wieniawa o karierze w Hollywood: "Osobowość jest najważniejsza"
Brała ślub dwukrotnie
Prawdziwy przełom w karierze Lindy Evans nastąpił, gdy wystąpiła w westernowym serialu "The Big Valley", w którym wcieliła się w rolę córki Barbary Stanwyck. Na planie tej produkcji spotkała Johna Dereka, który wkrótce został jej mężem.
Reżyser nie pozwalał rozwijać się jej zawodowo, trzymając ją w "złotej klatce", co w końcu doprowadziło do kryzysu w małżeństwie. Po rozwodzie z Derekiem wzięła ślub ze Stanem Hermanem, jednak i ten związek zakończył się rozstaniem.
Ikona "Dynastii". Widzowie ją uwielbiali
Niepowodzenie w relacjach z mężczyznami, skłoniło ją do tego, by skupić całą swoją uwagę na rozwoju kariery zawodowej. Rok 1980 był przełomowy, bowiem przyniósł Lindzie Evans rolę Krystle Carrington w "Dynastii", która uczyniła ją ikoną popkultury lat 80.
Za znakomitą grę aktorską otrzymała Złotego Globa i uznanie na całym świecie. Evans zrezygnowała z serialu w 1989 roku, ale jej wyjątkowa kreacja na zawsze pozostała w sercach widzów.
Podniosła się po trudnych momentach w życiu
Po zakończeniu pracy na planie "Dynastii" Evans musiała stawić czoła depresji, a także problemom zdrowotnym. U jej dwóch sióstr i najbliższej przyjaciółki zdiagnozowano poważne choroby, co mocno ją dotknęło. Sama też zmagała się ze schorzeniem kręgosłupa. Leczenie silnymi lekarstwami sprawiło, że wypadły jej wszystkie włosy.
W 2014 roku, Evans została aresztowana za jazdę pod wpływem alkoholu. Pomimo licznych przeciwności losu, aktorka stanęła na nogi i dziś jest inspiracją dla wielu fanów. W międzyczasie założyła sieć centrów gimnastycznych. Choć miała przerwę od grania, po latach powróciła przed kamerę i w 2021 roku wystąpiła w filmie "Łabędzi śpiew".
Wciąż pozostaje w centrum uwagi dzięki swojej aktywności w mediach społecznościowych. Na Instagramie, obserwuje ją niemal 80 tys. użytkowników. Aktorka dzieli się z obserwatorami kulisami swojego codziennego życia, przemyśleniami i poradami.
- Obyśmy nigdy nie przestali wierzyć w swoje marzenia i walczyli o nie, dopóki nie staną się się rzeczywistością - podkreśliła w jednym ze wpisów.
82-letnia Linda Evans niedawno pokazała się w sieci po dłuższej przerwie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.