Żyła z rozbieranych zdjęć i tańczyła w TVN. Tak żyje po latach

Iga Wyrwał zyskała rozgłos nie tylko w Polsce, ale także za granicą. Jej zdjęcia można było zobaczyć w wielu popularnych magazynach dla panów, takich jak "Nuts", "Front", "CKM" czy "Playboy". Wiele osób może kojarzyć ją z "Tańca z gwiazdami" (emitowanego wtedy przez TVN), w którym brała udział w 2009 roku. Jej partnerem tanecznym był Łukasz Czarnecki. Para jednak szybko opuściła show.

Jako nastolatka Iga Wyrwał wyjechała do Wielkiej Brytanii w celu spełnienia swoich marzeń o karierze modelki i polepszenia sytuacji życiowej. W Anglii zamieszkała z mamą i bratem. Za namową ówczesnego partnera wysłała swoje zdjęcia do kilku agencji. Na odzew nie musiała czekać zbyt długo.

- Sytuacja życiowa sprawiła, że musieliśmy się z bratem wyprowadzić z Polski i dołączyliśmy do mojej mamy, która była w Anglii już od pół roku. Mój ówczesny partner zaproponował, żebym zrobiła portfolio. Po rozesłaniu profesjonalnych zdjęć do różnych agencji w końcu ktoś się do mnie odezwał. To był mój pierwszy agent. W sumie super, że mnie zauważył, ale gdybym z nim została, to pewnie dalej robiłabym zdjęcia erotyczne i nie miała wpływu na to, gdzie one trafiają - tłumaczyła "Newsweekowi".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wyrwał dostawała liczne propozycje współpracy, ale zdecydowana większość dotyczyła rozbieranych sesji zdjęciowych. Jak przyznała po latach, to nie do końca jej to pasowało, ale nie miała na to wpływu. Liczyło się to, że mogła zajmować się upragnionym modelingiem.

- Chciałam być modelką, niekoniecznie brać udział w sesjach w magazynach dla panów, ale to było wtedy oferowane, ja to wzięłam, to było łatwe, ok, po części to spełniało moje marzenia. Tak trochę też moja perspektywa była bardzo wąska, nie widziałam za bardzo, co dookoła się dzieje i wzięłam to. Fajna to była przygoda, fajne były zdjęcia, poznałam fajnych ludzi i dużo podróżowałam, więc nie ma co żałować na pewno, ale teraz wiem, mając 32 lata, że warto poczekać i spełnić swoje marzenia na 100 proc. i niczego nie poświęcać. (...) No warto było poczekać, nie poczekałam, trudno. Wnioski są wyciągnięte - wyznała przed laty w wywiadzie z "#AdiMoovi - cooltura na moich zasadach".

Choć Iga Wyrwał zasłynęła głównie jako modelka, wystąpiła również w kilku produkcjach filmowych. W 2011 roku wcieliła się m.in. w postać Reginy w amerykańskiej komedii "Your Highness", gdzie miała okazję pracować u boku takich gwiazd jak James Franco, Toby Jones i Natalie Portman.

Zobacz też: Tak zmieniło się jej ciało. "Włosy wyrastają z różnych miejsc"

W pewnym momencie życia Wyrwał postanowiła zrezygnować z blasku fleszy i skupić się na wychowaniu syna, Oliviera Dantego, którego urodziła w wieku 21 lat. W jednym z wywiadów przyznała, że nie była przygotowana na pewne sytuacje, z którymi wiązało się życie "na świeczniku", dlatego odsunęła się w cień.

- Ze sławy zrezygnowałam ze względu na nieprzychylne artykuły na mój temat, problemy w życiu osobistym. Po prostu wiele rzeczy się wydarzyło wtedy, na które nie byłam przygotowana i mnie to bardzo mocno przeorało emocjonalnie - mówiła w programie "Konfrontacje Agaty" w TVN Style.

Obecnie Iga Wyrwał jest oddana rodzinie i skupiona na życiu osobistym. Pracuje z dala od show-biznesu. Na Instagramie można przeczytać, że aktualnie zawodowo zajmuje się wykonywaniem makijaży i fryzur oraz fotografią. Za sprawą mediów społecznościowych, pozostaje w kontakcie z fanami. Wielu osób jest zaskoczonych zmianą, jaką przeszła przez lata.

Czytaj także: Wzięła udział w sesji. Czerwone rajstopy to dopiero początek

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.