Jak Jamie Oliver pokonał internetowego trolla

Każda osoba znana z małego lub dużego ekranu spotyka się często z wyjątkową niechęcią niektórych internautów, którzy - korzystając z anonimowości – wypisują na temat danej gwiazdy wszelkie paskudztwa, jakie przyjdą im do głowy. Jednak czasami trafia kosa na kamień...
Jamie Oliver w wywiadzie dla „Daily Mail” opowiedział jak poradził sobie z pewnym chamskim użytkownikiem portalu społecznościowego.

- Pewien facet był bezustannie wobec mnie okropny na Twitterze. Zawsze staram się nie dać sprowokować, ale ten gość naprawdę dawał mi się we znaki. Udało mi się dowiedzieć kim jest, gdzie mieszka, kim są jego rodzice, okazało się, że jestem dobrym znajomym jego szefa. Kiedy tylko opublikowałem te wszystkie dane na swoim koncie, szybko przestał mnie obrażać. Dostałem też list z przeprosinami. Nawet skomplementował moją pracę. Chyba dostał niezłą lekcję.

(ma)

* Jamie Oliver – uzdrawia, bo musi*

* Gotowe posiłki lepsze dla zdrowia niż przepisy kulinarnych gwiazd*

* Słynny chef zmienia Amerykę. Ze łzami w oczach…*