Nie mogła dłużej żyć na Malcie. Tak tłumaczy powrót do Polski
28 maja 2025 roku Monika Jarosińska świętuje 51. urodziny. Aktorka i wokalistka, która przez lata żyła w ciepłym kraju, dziś znów mieszka w Polsce i realizuje się na własnych zasadach.
Monika Jarosińska to artystka znana z ról w popularnych polskich serialach, między innymi "Klan" czy "Samo życie". Oprócz pracy aktorskiej rozwijała także karierę muzyczną. Od lat obecna jest w show-biznesie, ale nigdy nie bała się przerw, zmian i podążania za własnymi potrzebami.
Szczęśliwy związek
W życiu prywatnym Monika od lat jest związana z Robertem Korzeniowskim. Poznali się na jednej z imprez, a w 2012 roku powiedzieli sobie "tak". – Skończyłam 30 lat i wróżba się spełniła. Oszalałam z miłości – mówiła w wywiadzie dla "Życia na gorąco". Dziś tworzą zgrany i szczęśliwy duet, a mąż wspiera Monikę również w podejmowaniu odważnych decyzji. Jedną z nich była operacja powiększenia piersi — marzenie, które dojrzewało w niej przez ponad dwie dekady.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monika Jarosińska apeluje: "Przeznaczcie pieniądze na badanie zdrowia!"
Jednak celebrytka nie miała wątpliwości co do swojej decyzji. Dla niej to nie tylko kwestia wyglądu, ale także samopoczucia. – Nie zrobiłam tego ani dla męża, ani dla koleżanek. Zrobiłam to dla siebie i jestem zadowolona (...) - mówiła w Plejadzie. Jej mąż przekonał ją, że "większe piersi to nie byłby dobry pomysł" z powodu jej drobnej budowy ciała. - Ostatecznie decyzję o rozmiarze pozostawiłam lekarzowi - mówiła.
Czytaj także: Powiększyła piersi. Oto co usłyszała od męża
Życie na Malcie i powrót do Polski
W 2016 roku Monika Jarosińska razem z mężem przeprowadziła się na Maltę. Jak przyznaje, była to realizacja ich wspólnego marzenia. – Mieliśmy z mężem marzenie, aby zamieszkać w kraju, gdzie zawsze świeci słońce – mówiła w rozmowie z "Super Expressem". Na wyspie otworzyła własny salon kosmetyczny i przez kilka lat prowadziła biznes w branży beauty. Jednak z czasem zrozumiała, że tęskni za sceną i światem artystycznym, który był jej najbliższy od zawsze.
– Na Malcie brakowało mi też przyjaciół. Dopadła mnie tu samotność. Jestem człowiekiem stadnym, muszę coś robić, kreować, czuć się potrzebna. A tu poświęciłam się biznesowi, który nie dawał satysfakcji mojej artystycznej duszy. Bez realizowania się jako aktorka i wokalistka nie czuję się szczęśliwa. Mój mąż to wie. Przyznał mi rację, że pewien etap się już zakończył – tłumaczyła. Po kilku latach spędzonych za granicą Jarosińska podjęła decyzję o powrocie do Polski.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl