Powiększyła piersi. Oto co usłyszała od męża
Monika Jarosińska nie kryje tego, że korzysta z zabiegów medycyny estetycznej. Na jedną z operacji zdecydowała się jednak dopiero po 20 latach. W wywiadzie opowiedziała o tym, dlaczego podjęła taką decyzję.
Monika Jarosińska to piosenkarka i aktorka, która zdobyła ogólnopolską popularność dzięki serialowi "Samo życie". Wcieliła się w nim w rolę Jolanty Pastusiak. Zagrała również m.in. w "M jak miłość" czy "Dziewczynach ze Lwowa".
Monika Jarosińska przeszła operację plastyczną. Powiększyła biust
Jarosińska pod koniec 2022 roku zdecydowała się na operację plastyczną powiek. Teraz, w rozmowie z Plejadą ujawniła, że po 20 latach postanowiła powiększyć piersi. Dlaczego zwlekała tak długo? "Kilkanaście lat temu niepotrzebnie powiedziałam o tym mojej mamie. Dla niej to było nie do pomyślenia, więc ostatecznie nie zdecydowałam się na operację. Później moje koleżanki mówiły, że to już za późno, że powinnam była powiększyć piersi, gdy byłam młoda, a nie teraz" - wyjaśniła w wypowiedzi dla serwisu.
Opowiedziała też o przygotowaniach do operacji. "Za półtora roku kończę 50 lat, nie wierzę, że to tak szybko przeleciało. Tak się złożyło, że jakiś czas temu rozmawiałam o tym z Kaliną Ben Sirą i to ona postanowiła działać. Przedstawiła mi daty wizyt konsultacyjnych i spotkań z lekarzami, gdyby nie to, pewnie do dziś bym się nie zdecydowała. Wcześniej zrobiłam operację plastyczną powiek, więc chciałam zostawić biust na kolejny rok, ale Kalina oznajmiła, że nie ma na co czekać, ale iść za ciosem" - powiedziała w rozmowie z Plejadą.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Monika Jarosińska o powiększeniu piersi. "Zrobiłam to dla siebie"
Aktorka wyjawiła też, że nie wybrała większego rozmiaru, ponieważ "nie chciała wyglądać komicznie". Z początku wahała się, czy podjęła właściwą decyzję. Jak opowiada, jej mąż przekonał ją, że "większe piersi to nie byłby dobry pomysł" z powodu jej drobnej budowy ciała. "Ostatecznie decyzję o rozmiarze pozostawiłam lekarzowi" - mówiła.
Jarosińska nie żałuje decyzji o zabiegu. "Nie zrobiłam tego ani dla męża, ani dla koleżanek. Zrobiłam to dla siebie i jestem zadowolona, choć wcześniej koleżanki, które były już po operacji, mówiły: zobaczysz, życie ci się zmieni. Zrobiłam tę operację i nie widzę, żeby jakoś znacznie moje życie się zmieniło" - podkreśla w rozmowie z Plejadą.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl