Jest drugą damą USA. Tak mówią o niej znajomi ze studiów
20 stycznia 2025 roku Usha Vance została oficjalnie "drugą damą" Stanów Zjednoczonych. Zdaniem znajomych z czasów studiów, żona wiceprezydenta J. D. Vance'a nie pełni jednak podrzędnej roli w rozwoju męża. Wkrótce sama odwiedzi Grenlandię, by uczestniczyć w lokalnych wydarzeniach kulturalnych.
Córka indyjskich imigrantów, historyczka, prawniczka, a od niedawna - "druga dama" USA. Usha Vance jest żoną wiceprezydenta J. D. Vance'a, ale wydaje się, że nie ma zamiaru stać w cieniu męża. Według informacji przekazanych przez "Sermitsiaq", pod koniec marca odwiedzili Grenlandię bez jego towarzystwa, by wziąć udział w lokalnych wydarzeniach kulturalnych. Jej wizyta miała zostać zaplanowana w związku z napięciami, związanymi z wypowiedziami Donalda Trumpa o przejęciu Grenlandii. Burmistrz stolicy wyspy, Nuuk Malik Berthelsen, odmówił jednak spotkania z Vance.
Znajomi Ushy Vance o żonie wiceprezydenta USA
Usha Vance od początku miała być ciężko pracującym, ale także bardzo zdolnym dzieckiem. Ukończyła studia licencjackie z historii na Uniwersytecie Yale i była stypendystką Gatesa na Uniwersytecie Cambridge, gdzie uzyskała tytuł magistra historii wczesnonowożytnej. Jako studentka Yale Law School, w 2010 roku poznała J. D. Vance'a, gdy razem dołączyli do grupy dyskusyjnej na temat "upadku społecznego w białej Ameryce".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
To Vance jest zagrożeniem? "Widzi jako potencjalny następca Trumpa"
Sześć lat później J. D. Vance napisał autobiograficzną książkę "Elegia dla bidoków", w której opowiedział o swoim dzieciństwie w rodzinie białych Amerykanów z klasy robotniczej. Wyjawił w niej także publicznie, jak "bardzo zakochał się" w Ushy w Yale, opisując ją jako "genetyczną anomalię", ponieważ "posiadała tak wiele idealnych cech".
Koledzy ze studiów pamiętają ją nie tylko jako inteligentną, ale i pomocną. Charles Tyler, obecnie prof. prawa, powiedział w rozmowie z BBC, że Vance doradzała innym studentom, jak ubiegać się o wysoko cenione stanowiska, choć sama o nie zabiegała.
- Była świetną studentką, najlepszą w naszej klasie prawniczej. A czasami tacy studenci chcą zachować przewagę nad innymi. Ona natomiast była kimś, kto zawsze dzielił się notatkami z zajęć. Były one doskonale zorganizowane, oznaczone kolorami - powiedział inny kolega Vance.
Wiceprezydent "upokorzony" osiągnięciami żony
Mimo osobistych osiągnięć, J. D. Vance nie ukrywa, że jest onieśmielony osiągnięciami swojej żony. W jednym z wywiadów stwierdził, że czuje się nimi wręcz "upokorzony".
Faktem jest, że w karierze nie przeszkodziło jej nawet założenie rodziny i posiadanie dzieci. Para pobrała się w 2014 roku. Mają dwóch synów i córkę. Do lata 2024 roku Vance była prawniczką w firmie Munger Tolles & Olson w San Francisco, która szczyci się reputacją "radykalnie postępowej" - co jest poniekąd sprzeczne z poglądami jej męża. Wcześniej pracowała dla prezesa Sądu Najwyższego Johna Robertsa i Bretta Kavanaugha w Sądzie Apelacyjnym Stanów Zjednoczonych dla Okręgu Dystryktu Kolumbii.
Jej prababka ze stanu Andhra Pradesh w Indiach podkreśliła w rozmowie z BBC, że nie jest jednak zaskoczona jej sukcesami, ponieważ "pochodzi z długiej linii hinduskich uczonych". Ciotka, Chilukuri Santhamma, która jest profesorką fizyki, dodała natomiast:
- Nie każdy może wspiąć się na szczyt w obcym kraju i osiągnąć wyróżnienia. To szczęście, że Usha osiągnęła pozycję, która zdarza się jednej na milion.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.