Dla niej osiadł w USA. Nie jest tajemnicą, na czym zbiła majątek
Paweł Wawrzecki stawał na ślubnym kobiercu dwukrotnie. Jego pierwszą żoną była koleżanka po fachu, Barbara Winiarska. Po jej śmierci związał się z Izabelą Roman, która jest specjalistką w innej branży. Czym się zajmuje?
Paweł Wawrzecki poznał swoją pierwszą żonę, Barbarę Winiarską, podczas studiów aktorskich. Ich uczucie rozkwitło na tyle intensywnie, że wkrótce wzięli ślub. Długo starali się o potomstwo. Anna, która była bardzo wyczekiwanym dzieckiem, urodziła się z porażeniem mózgowym. Winiarska zrezygnowała z kariery, by zajmować się córką.
18 września 2002 roku Barbara Winiarska zmarła nagle podczas wakacji w Kołobrzegu. Doznała wylewu krwi do mózgu. Paweł Wawrzecki został sam z córką, którą się opiekuje.
Kim jest druga żona Pawła Wawrzeckiego?
Kilka lat później Paweł Wawrzecki wybrał się w podróż z Teatrem Kwadrat po Stanach Zjednoczonych. To tam poznał Izabelę Roman, właścicielkę firmy farmaceutycznej z Chicago. Polka, urodzona w Sopocie, od lat odnosi sukcesy w USA. Pobrali się w 2009 roku. Od tego czasu dzielą swoje życie pomiędzy Sopotem a Florydą w Stanach Zjednoczonych. Media nie od dziś rozpisują się o bogactwie kobiety. Jaka jest prawda?
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Marta Żmuda-Trzebiatowska o przepisie na udane małżeństwo i różnicy wieku pomiędzy nią, a jej mężem. "To jest okropne"
- Podczas kolacji była jedna pani, z którą ja przegadałem kilka godzin i z nią jestem już 20 lat - powiedział Paweł Wawrzecki w wywiadzie dla Złotej Sceny.
- Ludzie, którzy znają moją żonę, wiedzą, że jest super osobą. Osiągnęła wielki sukces w Stanach Zjednoczonych, jest wielkim naukowcem. Wystarcza nam na wiele rzeczy - podkreślił.
Oboje mają dzieci z poprzednich związków. Dziś tworzą jednak jedną, wielką rodzinę.
- Żona ma córkę ze swojego pierwszego małżeństwa, mamy też wnuka w tej chwili. Radość całkowita, żona jest tak rozkochana w tym małym człowieczku. (...) Ja przez kłopoty mojej córki, nigdy nie przypuszczałem, że Ania będzie kontynuatorem mojej linii. Ja jestem teraz step father i to jest niesamowita relacja - podsumował aktor.
Ojciec Pawła Wawrzeckiego otrzymał karę śmierci
W tej samej rozmowie Wawrzecki wrócił wspomnieniami do "bolesnego czasu" w życiu.
Aktor już jako nastolatek musiał zmierzyć się z utratą ojca - Stanisława Wawrzeckiego, którego niesłusznie skazano w tzw. aferze mięsnej na powieszenie. Wyrok wykonano 19 marca 1965 roku w więzieniu przy ulicy Rakowieckiej 37 w Warszawie. Dopiero 27 lipca 2004 Sąd Najwyższy uchylił wyroki w "aferze mięsnej". Uznał, że zapadły one z rażącym naruszeniem prawa i umorzył postępowanie z uwagi na śmierć oskarżonego. Sześć lat później nakazano wypłacenie odszkodowania.
- Nawet dzisiaj jeszcze od czasu do czasu mówi się o tym, że przecież to jest tylko ojciec, uczestniczył w czymś tam, w czym tam był, wciągnięty czy wprzęgnięty. No i ci, którzy bali się o własny tyłek, jak najszybciej chcieli się go pozbyć. No i wyrok do 2 lutego i bez żadnych odwołań i tak dalej. I 19 marca już ojciec został stracony. Więc no to był taki bardzo bolesny czas. I właśnie babcia mnie zabrała - wyjawił Wawrzecki w Złotej Scenie.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.