El Dursi wybrała dla córki oryginalne imię. Zainspirował ją plakat
Klauda El Dursi pod koniec lipca urodziła trzecie dziecko. Wraz z partnerem powitali na świecie córeczkę. - Wszyscy mnie tak pocieszali: "Klaudia, trzeci poród, nie zdążysz mrugnąć dwa razy oczami i będzie po wszystkim". No to faktycznie tak nie było - powiedziała w ostatnim wywiadzie i zdradziła, co był inspiracją dla imienia córki.
W tym artykule:
Klaudia El Dursi 26 lipca 2025 roku powitała na świecie córkę. Przez pierwsze dni celebrytka nie wiedziała, jakie imię nadać dziecku. - My całą ciążę, nie wiem dlaczego, zakodowaliśmy sobie, że to będzie chłopak — powiedziała prezenterka podczas jednej z rozmów z TVN. "Księżniczka", jak na początku nazywała córkę Klaudia, ostatecznie otrzymała imię Carmen. Teraz celebrytka wróciła pamięcią do porodu. Powiedziała też nieco więcej o tym, skąd wziął się pomysł na tak oryginalne imię.
Klaudia el Dursi wspomina casting do "Top Model"
"Najdłuższy mój poród"
Carmen jest trzecią pociechą Klaudii El Dursi. Celebrytka, nawiązując do słów partnera, podkreśliła, że nie myśli już o powiększaniu rodziny. - Fabryka zamknięta - skwitowała. Jak dodała, radość z córeczki jest na tyle wysoka, że całkowicie zapomina o zmęczeniu, jakie towarzyszy chyba każdemu rodzicowi noworodka. Klaudia wróciła też pamięcią do porodu.
- Wszyscy mnie tak pocieszali: "Klaudia, trzeci poród, nie zdążysz mrugnąć dwa razy oczami i będzie po wszystkim". No to faktycznie tak nie było. To był chyba najdłuższy mój poród. Urodziłam po 16, a poród się zaczął dziewiątej. To było długie siedem godzin - wyjawiła w materiale "Dzień Dobry TVN".
Celebrytka przyznała, że czuje się świetnie. Powiedziała też kilka słów o tym, jakim ojcem dla Carmen jest jej partner. Wyjawiła, w jakiej czynności przy maluchu jest prawdziwym mistrzem. - Sprawdza się ten Jacek (...). Jest najlepszym usypiaczem. Jak on ulula, to nikt tak nie ulula - przyznała.
Nietypowe imiona dzieci. "Mama miała fascynację"
Para wyjawiła, że nie była zbyt przygotowana na narodziny córki - wszyscy obstawiali, że na świecie pojawi się chłopiec. To sprawiło nieco zamieszania przy wyborze imienia. Przy poruszeniu tej kwestii, głos zabrali synowie Klaudii El Dursi, opowiadając o swoich historiach z imionami.
- Mama miała fascynację na to, żeby to było jakieś takie niestandardowe imię. Ja i Jasiu, nie wiem, czy ktoś to wie, mieliśmy mieć na imię Alladyn i Samuel - opowiadał Dawid w "Dzień Dobry TVN".
Celebrytka wspomniała, że imię Carmen zostało wybrane dzięki... operze, na której pojawił się ogromny plakat z zapowiedzią spektaklu.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.