Takiego kota nie widzieli. Nawet weterynarze przecierali oczy

Nietypowa kotka trafiła pod opiekę ratowników ze schroniska w Edmonton. Okazało się, że z jej tylnej części ciała wyrastają dwie dodatkowe kończyny. Łącznie miała sześć łap, ale tylko trzy były w pełni sprawne. Pozostałe sprawiały ból i ograniczały swobodę ruchu. Kotka musiała przejść operację.

Kotka Bitsy urodziła się z sześcioma kończynamiKotka Bitsy urodziła się z sześcioma kończynami
Źródło zdjęć: © Instagram.com | itsybitsythekitty

Do organizacji "Furget Me Not Animal Rescue" kotka trafiła w kwietniu 2025 roku. Od razu uwagę pracowników przykuła niezwykła liczba kończyn — zamiast czterech miała ich aż sześć. W rozmowie z "Daily Mail" dyrektorka organizacji, Christine Koltun, wyznała, że na początku nie mogła w to uwierzyć.

– Kiedy ratownik powiedział, że wyrastają jej dodatkowe dwie łapy, moją pierwszą myślą było "to niemożliwe" – podkreśliła.

Okazało się, że Bitsy, bo tak ją nazwano, urodziła się z wadą wrodzoną. Dodatkowe kończyny pochodziły od bliźniaczki, którą "wchłonęła" jeszcze w łonie matki. W wyniku tego zjawiska w organizmie kotki pozostały części ciała drugiego płodu. To bardzo rzadkie zjawisko, zwłaszcza u kotów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Karma dla twojego pupila. Takiej lepiej unikaj

Życie z sześcioma łapami nie było łatwe

Nietypowa budowa sprawiała, że kotka poruszała się z trudnością, a nawet chodzenie, leżenie czy spożywanie posiłków było dla niej wyzwaniem. – Proste zadanie, jak ułożenie łap, by móc dosięgnąć miski z jedzeniem, stanowiło nie lada wyzwanie – mówiła Koltun.

Kotka Bitsy urodziła się z sześcioma łapami
Kotka Bitsy urodziła się z sześcioma łapami © Instagram.com | itsybitsythekitty

Bitsy była zaniedbana, brudna, z ranami na kilku kończynach. Mimo wszystko od razu nawiązała kontakt z opiekunami. Nie była dzika, najwyraźniej ktoś kiedyś się nią zajmował.

Szansa na nowe życie

Weterynarze z kliniki w Windermere zdecydowali się na operację. Wiedzieli, że amputacja to jedyny sposób, aby kotka mogła normalnie funkcjonować i żyć bez bólu. Podjęto decyzję o usunięciu trzech z sześciu kończyn.

– Dodatkowe kończyny były połączone z jedną z jej tylnych łap. Anomalii uległa też miednica, której część również pochodziła od drugiego zwierzęcia. Usunęliśmy dwie zbędne kończyny i jedną tylną łapę – tłumaczyła Mackenzie Sawatzky, pracownica kliniki.
Kotka Bitsy urodziła się z sześcioma łapami
Kotka Bitsy urodziła się z sześcioma łapami © Instagram.com | itsybitsythekitty

Zabieg trwał dwie godziny i był poważnym wyzwaniem, ale się udał. Już kilka dni po operacji Bitsy zaczęła poruszać się z większą swobodą. – Przed zabiegiem nie mogła się prawidłowo położyć. Musiała rozłożyć łapy na boki jak pająk – podkreślała Koltun.

– Świadomość, że po raz pierwszy w życiu może się wygodnie położyć w swoim legowisku, była dla mnie niezwykle wzruszająca. Pozbycie się zbędnego ciężaru niemal natychmiast dodało sprężystości jej krokom – zaznaczyła.
Kotka Bitsy urodziła się z sześcioma łapami
Kotka Bitsy po operacji © Instagram.com | itsybitsythekitty

Kotka szybko wróciła do zdrowia. Biega, bawi się, a nawet skacze po meblach. Ma już także swój nowy dom. Mackenzie Sawatzky, kierowniczka biura kliniki, w której przeprowadzono operację, nie mogła pozostać obojętna na tę historię i postanowiła ją adoptować.

– Pięknie wyzdrowiała. Radzi sobie fantastycznie. Potrafi wskakiwać na naszą kanapę i stoły. Tak łatwo przyzwyczaiła się do posiadania trzech łap. Myślę, że jest po prostu szczęśliwa, nie odczuwa już bólu – podkreśliła Sawatzky.

– Gdyby Bitsy nie została uratowana, kto wie, jaka mogłaby być jej historia. Dostała drugą szansę na życie. Wszystko dzięki organizacji "Furget Me Not Animal Rescue", której z całego serca dziękuję – dodała.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP
Wybrane dla Ciebie
Zachwyciła w balowej sukni. Co za klasa
Zachwyciła w balowej sukni. Co za klasa
W takiej sukni przyszła na imprezę "M jak miłość". Postawiła na głęboki dekolt
W takiej sukni przyszła na imprezę "M jak miłość". Postawiła na głęboki dekolt
Sąsiad przykleił mu kartkę do okna. Treść wywołała oburzenie
Sąsiad przykleił mu kartkę do okna. Treść wywołała oburzenie
Wiążą wstążkę na torbie. Tak kobiety wysyłają sygnał
Wiążą wstążkę na torbie. Tak kobiety wysyłają sygnał
Uciekły z USA po wygranej Trumpa. Teraz chcą wrócić, bo im zimno
Uciekły z USA po wygranej Trumpa. Teraz chcą wrócić, bo im zimno
Podano jej 21 zastrzyków. Tak Brazylijka wygląda po nieudanej operacji
Podano jej 21 zastrzyków. Tak Brazylijka wygląda po nieudanej operacji
Pokazała, ile dostanie od państwa. Pisarka nie ukrywa oburzenia
Pokazała, ile dostanie od państwa. Pisarka nie ukrywa oburzenia
Poszła do spowiedzi po latach. Reakcja księdza miło ją zaskoczyła
Poszła do spowiedzi po latach. Reakcja księdza miło ją zaskoczyła
Jest po rozwodzie. Oto co powiedziała o miłości
Jest po rozwodzie. Oto co powiedziała o miłości
Wiesz, z czego powstaje skóra ekologiczna? Ekspertka alarmuje
Wiesz, z czego powstaje skóra ekologiczna? Ekspertka alarmuje
Pracuje w Kauflandzie. Pokazał, co dostał na święta od pracodawcy
Pracuje w Kauflandzie. Pokazał, co dostał na święta od pracodawcy
Curving niszczy związki. Ofiary długo nie wiedzą, co się dzieje
Curving niszczy związki. Ofiary długo nie wiedzą, co się dzieje
MOŻE JESZCZE JEDEN ARTYKUŁ? ZOBACZ CO POLECAMY 🌟