Mielony w nowej szacie

Mielony w Polsce miał zawsze złą prasę. Obelżywie nazywany „odbijaczem” królował w pracowniczych jadłodajniach , wczasowych bufetach i szkolnych stołówkach.

Obraz
Źródło zdjęć: © 123RF

Był najbardziej podejrzanym kotletem PRLu. Przyczyniał się do licznych zatruć i niestrawności. Powszechnie uważano, że jest efektem „czyszczenia lodówki” i składa się z najgorszych składników, często przeterminowanych...

Ostatnio ze zdumieniem wyczytałem w jakiejś włoskiej książce kucharskiej, że drobne pulpety z mielonego, wieprzowego mięsa, przyprawione czosnkiem i bazylią, świetnie mogą uzupełnić zwykły, pomidorowy sos do spaghetti. Nigdy mi do głowy nie przyszło, że kuchnia włoska może wykorzystywać coś tak banalnego, jak zwykły klops. W mojej pamięci zachowały się typowe „kotlety mielone” z minionej epoki. Smażone na złym tłuszczu, twardawe, uzupełnione w połowie tartą bułką i jajkiem. Taki kotlet był tylko z nazwy mięsny, bo w rzeczywistości mógłby stać się przysmakiem wegetarian.

Warto pamiętać, że kariera kotleta mielonego zaczęła się na ziemiach polskich ponad sto lat temu. Jedynie we współczesnej kuchni wielkopolskiej i w gwarze poznańskiej do dziś zachowała się jego pierwotna nazwa, czyli kotlety „siekane”, lub z „siekanego” mięsa. Pierwotnie były one bowiem zrobione z cienko krojonych, siekanych kawałków wieprzowiny, mieszanych z drobno krojoną i podsmażoną na maśle cebulką, bułką moczoną w wodzie i jajkiem.

W XIX-wiecznych książkach kucharskich autorzy radzą , by z takiej masy formować niewielkie, okrągłe , ale płaskie kotleciki, osypywać je bułką tartą i smażyć jedynie na świeżym maśle. W tamtych czasach popularna była także „pieczeń siekana”. W tym wypadku należało użyć jedynie dobrej „wołowej pieczeni”, najlepiej ze zrazówki. Mięso należało dobrze posiekać, dodać to tego jajko, usmażoną cebulkę, krojoną w kostkę słoninę i wymoczoną w wodzie bułkę. Z tych składników trzeba uformować podłużny wielki klops i upiec w całości w piekarniku. Wersja bardziej luksusowa zakładała obłożenie od góry pieczeni ziemniakami „puree” i upieczenie wszystkiego w całości. Dzięki temu siekana pieczeń podobno zachowywała długo swoją „soczystość”.

Przyzwyczajeni do klasycznego kotleta mielonego, smażonego w tartej bułce, rzadko decydujemy się na eksperymenty. Warto więc wypróbować wspomnianej przeze mnie włoskiej wersji klopsików z czosnkiem i bazylią. Można także faszerować klasyczne mielone kotlety „polskim” nadzieniem z cebulki i chrzanu. A także użyć do tego suszonych grzybów, razowego chleba i siekanych kiszonych ogórków. Podłużne roladki z mielonego mięsa indyka można zawijać z siekanymi suszonymi pomidorami, papryką i mozzarellą. Świetnie udają się także szaszłyki z drobnych mielonych kuleczek, grillowane z warzywami.

Mielone mięso jest także bardzo popularne w Hiszpanii. W całym kraju na przystawkę podaje się mielone klopsiki, przygotowane z mięsa wołowego, siekanej pietruszki, jajka i namoczonej bagietki. Do takich klopsów należy także dodać ostrą paprykę i siekany boczek, lub słynną hiszpańską szynkę „serrano”. Niewielkie kotleciki gotuje się następnie w sosie z oliwy i kilku pomidorów, przyprawionych liśćmi laurowymi, białym winem, szafranem i siekanymi migdałami.

Takie kotleciki Hiszpanie jadają tak na zimno, jak i na ciepło, a ich skromniejszą, masową wersję kupić można niemal w każdym supermarkecie. Miłośnikom kuchni orientalnej przypominam na koniec, że w niektórych regionach Turcji mianem „kebab” określa się płaskie kotlety z mielonej wołowiny, z dodatkiem oliwy i czosnku. Taka aromatyczna potrawa, smażona na niewielkiej ilości oliwy (a raczej grillowana) bardziej przypomina amerykańskiego hamburgera, aniżeli „kebab” znany nam z polskich ulic. Z tą opinią nie zgodziliby się zapewne ani Amerykanie ani Turcy, którzy z wielkim zaangażowaniem bronią oryginalności swoich mielonych specjałów.

Maciej Kucharski (mk/mtr)

Wybrane dla Ciebie

Błyszczała na balu. Sukienką wyróżniła się z tłumu
Błyszczała na balu. Sukienką wyróżniła się z tłumu
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Nowy trend w randkowaniu. Czym jest "shrekowanie"?
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Joanna Krupa zasiadła na kanapie "DDTVN". Tylko spójrzcie na jej stopy
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Kiedy po deszczu pojawią się grzyby? Tyle musisz odczekać
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Pokazał się z żoną na ściance. Zaliczył małą wpadkę
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Tak przyszła do "PnŚ". Na stopach najmodniejsze buty sezonu
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Róż na wojskowej uroczystości. Tak ubrała się żona Kosiniaka-Kamysza
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Przed śmiercią spotkała się z lekarką. Wiadomo, co jej powiedziała
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Nagminnie zalewają łazienki. Hotelarze na Podhalu wieszają ostrzeżenia dla turystów
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Otwarcie mówił o zdradach. Była z nim do samego końca
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Częsty błąd pod prysznicem. Lekarz ostrzega
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"
Kluczowy zabieg we wrześniu. "Póki gleba jest jeszcze nagrzana"