Molestował ją, gdy miała 12 lat. Francuski reżyser skazany

Adèle Haenel i Christophe Ruggia spotkali się po raz pierwszy w 2001 roku na planie filmu "Diabły", którego on był reżyserem, a ona grała jedną z głównych ról. Dla Haenel był to debiut ekranowy. Miała 12 lat.

W listopadzie 2019 roku Adèle Haenel opowiedziała dziennikarzom niezależnej platformy Mediapart o tym, że podczas prac nad "Diabłami", a także przez kolejne trzy lata była molestowana przez Christophe'a Ruggię. Reżyser regularnie wykorzystywał ją seksualnie.

- Zawsze siedziałam na kanapie, a on na fotelu naprzeciwko. Potem przesiadał się blisko mnie i zaczynał się do mnie kleić. Całował mnie w szyję, wąchał moje włosy, pieścił moje udo i przesuwał rękę powoli w stronę krocza. Zaczynał wkładać mi rękę pod koszulkę, szukając moich piersi. Był podniecony, ja go odpychałam, ale to nie wystarczało, zawsze musiałam się przesiadać. Kiedy nie zgadzałam się na seks, gniewał się. (...) Byłam w jego domu co tydzień, do jego dyspozycji - powiedziała Adèle Haenel, cytowana przez wysokieobcasy.pl.

Dziennikarze Mediapart przeprowadzili wówczas własne śledztwo, które potwierdziło słowa aktorki. Osoby, które pracowały przy "Diabłach", przyznały, że relacja 12-latki ze starszym reżyserem wydawała się być zbyt bliska i niewłaściwa. Ruggia miał także izolować członków ekipy od dwójki dzieci, które grały w filmie. O swoich uczuciach do młodej aktorki miał zwierzać się ówczesnej partnerce Monie Achache. Do samej Haenel pisał również listy, w których wyjawiał "jak z jej powodu czuł się... tam na dole".

Christophe Ruggia od samego początku zaprzeczał oskarżeniom Adèle Haenel, którą - jak mówił, "chciał chronić". Twierdził, że aktorka miała opatrznie zrozumieć jego zachowanie, a dodatkowo - mścić się za to, że nie zatrudnił jej przy kolejnym filmie.

W 2019 roku francuska prokuratura wszczęła dochodzenie w sprawie "napaści seksualnej na nieletnią poniżej 15. roku życia". Ruggia dostał dozór sądowy i zakaz zbliżania się do aktorki. Na początku grudnia 2024 roku stanął przed paryskim sądem, przed którym ponownie mówił o chęci ochrony i mszczeniu się.

3 lutego 2025 roku sąd w Paryżu skazał Christophe'a Ruggię za molestowanie Adèle Haenel na cztery lata - dwa aresztu domowego oraz resztę kary w zawieszeniu.

- Wykorzystywał pan wpływ, jaki miał na młodą aktorkę Adèle Haenel - powiedział sędzia Gilles Fonrouge w uzasadnieniu wyroku.

Christophe Ruggia ma również zapłacić 50 tys. euro odszkodowania. Jego prawnicy zapowiedzieli apelację.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.