FitnessNie daj się zimie!

Nie daj się zimie!

Siarczysty mróz, przenikliwy wiatr, dokuczliwe zimno nie zachęcają do wychodzenia z domu. Już na samą myśl o tym najchętniej schowałabyś się pod kołdrą albo wyjechałabyś do ciepłych krajów. Niska temperatura i wiatr źle wpływają na cerę, włosy schowane pod czapką szybciej się przetłuszczają, a na dodatek brak słońca sprzyja depresji. Co zrobić, aby zimę przetrwać w zdrowiu i dobrym nastroju?

Nie daj się zimie!
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Siarczysty mróz, przenikliwy wiatr, dokuczliwe zimno nie zachęcają do wychodzenia z domu. Już na samą myśl o tym najchętniej schowałabyś się pod kołdrą albo wyjechałabyś do ciepłych krajów. Niska temperatura i wiatr źle wpływają na cerę, włosy schowane pod czapką szybciej się przetłuszczają, a na dodatek brak słońca sprzyja depresji. Co zrobić, aby zimę przetrwać w zdrowiu i dobrym nastroju?

Zimą masz większy apetyt i z obawą liczysz kalorie, które codziennie zjadasz. To nic dziwnego. Twój organizm pracuje inaczej. Po pierwsze jego metabolizm jest wolniejszy, a po drugie na skutek zimna zwiększa się zapotrzebowanie energetyczne. Jedząc więcej Twój organizm pragnie się zabezpieczyć przed wysokim stratami energii, które powoduje zimno. Wychłodzony jest bardziej podatny na wirusy i bakterie. Gdy zjadasz sałatkę, jogurt czy serek prosto z lodówki - sama zaczynasz odczuwać zimno.

Zimową porą potrzebujesz bowiem pożywienia, które Cię rozgrzeje. Nie musi to być koniecznie wysokokaloryczny bigos czy ociekające tłuszczem kotlety. Ogrzaniu organizmu sprzyjają potrawy przygotowane na bazie soi, soczewicy, orzechów, a także innych roślin strączkowych, kasze, zupy gotowane na naturalnych wywarach. Dodawaj do nich przyprawy, które zawierają substancje poprawiające przemianę materii. Są to m.in.: imbir, cynamon, goździki, kardamon, czosnek, chili, gałka muszkatołowa.

Nie bój się ruchu

Gdy na dworze mroźno, najchętniej schowałabyś się przed zimnem w ciepłym pomieszczeniu. Przyrzekasz, że zaczniesz dbać o siebie, gdy zrobi się cieplej. Nic bardziej błędnego. Ruch to naturalny sposób na podniesienie odporności i wzmocnienie organizmu.

Spaceruj, mimo że pogoda do tego nie zachęca. Zamiast jazdy zatłoczonym tramwajem czy autobusem, przejdź kilka przystanków pieszo. Zrób to, nawet jeśli musisz wstać do pracy wcześniej. Jeśli możesz sobie na to pozwolić - wyjedź na zimowy urlop. Wykorzystaj wolny czas na spacery, jazdę na nartach, łyżwach, czy sankach. I jeszcze jedno. Gdy wrócisz z urlopu - zima będzie już krótsza.

Na przekór smutkom

Za zimową depresję odpowiada brak światła i spadek temperatury. Poszukaj sposobów, aby na przekór zimie nie dopadła Cię chandra. Korzystaj ze słońca w każdej wolnej chwili, nawet jeśli pojawia się na kilka minut. Gdy wstajesz wcześnie, zapal jak najwięcej świateł. Nie zastąpią one co prawda światła słonecznego, ale zrobi Ci się przyjemniej. Szybciej się dobudzisz i nabierzesz wigoru.

Możesz też kupić lampę antydepresyjną lub zafunduj sobie fototerapię w gabinecie odnowy biologicznej. Skuś się czasami na czekoladę. Zawiera ona dużo składników podnoszących poziom serotoniny, hormonu odpowiedzialnego za dobry nastrój. W 100g gorzkiej czekolady znajduje się aż 300 mg magnezu, który niezwykle korzystnie wpływa na nasz system nerwowy. Zadbaj też o kontakty z ludźmi. Staraj się jednak otaczać tymi, którzy są w stanie naładować Cię pozytywną energią.

Zadbaj o siebie

Wielogodzinne przebywanie na mrozie szkodzi naszej skórze, dlatego zimą powinnaś o nią szczególnie zadbać. W dzień zabezpieczaj twarz kremami, a gdy długo przebywasz na mrozie, sięgaj po specjalne kremy zimowe. Przed wyjściem na dwór dodatkowo zabezpiecz twarz makijażem. Usta posmaruj pomadką ochronną, aby nie dopuścić do przesuszenia. Zimą często szkoda Ci pieniędzy na zbiegi pielęgnacyjne.

Usprawiedliwiasz się, że pod grubymi swetrami i rajstopami i tak nic nie widać, a więc poczekasz do wiosny. Tymczasem to właśnie zimą powinnaś sobie dogadzać, a wizyta w gabinecie kosmetycznym to doskonały sposób na poprawę humoru. Wybierz się na zabieg relaksacyjny albo zafunduj masaż gorącymi kamieniami. W dobry nastrój wprowadzi Cię też gorąca kąpiel z dodatkiem olejków: rozmarynowego lub tymiankowego.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (2)