Grób Demarczyk budzi kontrowersje. Partner nie może na niego patrzeć
14 sierpnia 2025 roku mija pięć lat od śmierci Ewy Demarczyk. Jej odejście poruszyło nie tylko środowisko artystyczne, ale także tysiące wiernych słuchaczy, którzy przez lata fascynowali się jej twórczością. W ostatnich latach między jej bliskimi toczył się spór dotyczący wyglądu grobu artystki.
Jak wygląda grób Ewy Demarczyk?
Ewa Demarczyk urodziła się 16 stycznia 1941 roku w Krakowie. Ukończyła Państwową Wyższą Szkołę Teatralną oraz Akademię Muzyczną. Zyskała popularność na początku lat 60. XX wieku, gdy zaczęła współpracę z krakowskim kabaretem Piwnica pod Baranami. To właśnie tam ukształtował się jej unikalny styl łączący muzykę z poezją.
Demarczyk wyróżniała się na tle innych piosenkarek. W jej repertuarze znajdowały się utwory oparte na poezji takich twórców jak Julian Tuwim, Krzysztof Kamil Baczyński, Stanisław Grochowiak czy Goethe. Jej wykonania utworów "Grande Valse Brillante" i "Karuzela z madonnami" są uznawane za jedne z najbardziej charakterystycznych i cenionych w jej dorobku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Maryla Rodowicz wspomina romans z Danielem Olbrychskim: "To była wielka miłość i namiętność"
Wycofała się z działalności artystycznej
Ewa Demarczyk była ikoną polskiej kultury, jednak od końca lat 90. stopniowo wycofywała się z życia publicznego. Ostatni koncert zagrała 8 listopada 1999 roku w Teatrze Wielkim w Poznaniu, a na początku 2000 roku rozwiązała swój zespół. Po tym czasie unikała mediów i publicznych wystąpień. Decyzję o odejściu ze sceny tłumaczyła potrzebą zachowania prywatności, godności oraz niezależności twórczej, a także rozczarowaniem sytuacją w środowisku artystycznym.
Konflikt wokół grobu wielkiej artystki
Ewa Demarczyk zmarła 14 sierpnia 2020 roku w wieku 79 lat. Jej nagła śmierć była dużym ciosem zarówno dla fanów, jak i najbliższych, szczególnie dla jej wieloletniego partnera, Pawła Rynkiewicza. Para planowała nawet ślub, jednak los pokrzyżował ich plany.
Po odejściu artystki okazało się, że nie pozostawiła testamentu, co sprawiło, że Rynkiewicz nie miał formalnego prawa do podejmowania decyzji związanych z pochówkiem czy wyglądem jej grobu.
Przez długi czas miejsce spoczynku Ewy Demarczyk było skromne - znajdowała się tam jedynie klasyczna płyta z tabliczką z jej nazwiskiem. W 2023 roku, dzięki staraniom Lucyny Demarczyk, siostry artystki, w miejscu pochówku pojawił się okazały, nowoczesny pomnik autorstwa Krzysztofa M. Bednarskiego.
Reakcja Pawła Rynkiewicza i odpowiedź rodziny
Nietuzinkowy pomnik, stworzony i zaprojektowany specjalnie dla Ewy Demarczyk, znacznie odbiega od klasycznych nagrobków. Taki wybór spotkał się z ostrą krytyką ze strony Pawła Rynkiewicza, który wyraził swoje niezadowolenie w mediach społecznościowych.
"PASTYLKA... Wyjątkowo samochwalcze dwumetrowe koło. Ze wpisanym w swój okrąg elementem pielęgniarskiego czepka. Zimny zestaw bieli, szarości i czerni. (...) Nagrobek, który wyrósł na Cmentarzu Rakowickim, to wielka i zawstydzająca pomyłka tych, którzy o tym zadecydowali. Nie mam z tym nic wspólnego i nie mam też cienia wątpliwości, że Ewa nie zaakceptowałaby tak megalomańskiego 'dzieła'. To dla mnie przykre i bolesne, ale nie mam na to wpływu. Odsunięto mnie od takich decyzji" - napisał na Facebooku.
W rozmowie z "Faktem" szwagier Ewy Demarczyk stanowczo odparł na krytykę, podkreślając, że pomnik powstał z dużym szacunkiem dla artystki i został zaprojektowany z myślą o jej wyjątkowym dorobku. Jego zdaniem, wygląd i forma monumentu doskonale oddają charakter i rangę Ewy Demarczyk.
- Rynkiewiczowi się mogą różne rzeczy nie podobać. Takie ma pojęcie o sztuce i takie ma pojęcie o tym, jak powinna rzeźba wyglądać. Że pomnik duży, okazały? Gdyby Ewa była skromna, to by nie była Ewą Demarczyk, przepraszam bardzo - powiedział "Faktowi" Leszek Staśto. - Sztuka pozostanie, my umrzemy. Ten pomnik pozostanie i sztuka będzie trwać - dodał Staśto.
Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
