"Biegają całymi stadami". To już plaga we Wrocławiu

Do niedawna wrocławskie media donosiły przede wszystkim o pladze szczurów, które opanowały niektóre dzielnice miasta. Teraz - jak opisuje Eska Wrocław - wzmożoną aktywność wykazują także kuny. - Biegaja całymi stadami po dachach na Sępolnie - czytamy w jednej z grup dla mieszkańców.

Mieszkańcy Wrocławia skarżą się na kuny
Mieszkańcy Wrocławia skarżą się na kuny
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
oprac. KPL

28.03.2024 | aktual.: 28.03.2024 15:12

Kuny potrafią uprzykrzyć życie. Niewielkie ssaki, niegdyś kojarzone bardziej z terenami wiejskimi, chętnie zamieszkują strychy, siejąc spustoszenie. Są hałaśliwe, pozostawiają odchody, a także - co szczególnie groźne - mogą uszkodzić instalację elektryczną.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

W mieście schronienia szukają także pod maskami samochodów. Przy okazji niszczą przewody zapłonowe - zwłaszcza, gdy poczują na nich zapach innego zwierzęcia (najczęściej innej kuny), a także wszelkie gumowe elementy. O swojej walce z kuną gnieżdżącą się w aucie opowiedziała m.in. Odeta Moro, pisząc:

"Znowu mi to zrobiły! Nie wiem kiedy i nie wiem, jak! Kuny zainstalowały się w moim aucie, po raz kolejny… Tym razem nie poszły na całość, ale wiem, że mogą wrócić… Jak sobie z nimi radzić? Czego używacie?".

Kuny opanowały Wrocław?

Nic dziwnego, że mieszkańcy Wrocławia, a szczególnie dwóch dzielnic - Sępolna i Biskupina - są zaniepokojeni. Jak czytamy we wpisie zacytowanym w artykule opublikowanym w serwisie Eska Wrocław:

- Tutaj naprawdę biega ich mnóstwo. Ostatnio zatrzymało się auto na światłach, a kuna hyc spod samochodu wybiegła. Widzę je, czasem zaglądają w okna. Nie ma na nie mocnych. Tym bardziej, że są pod ochroną.

Inny mieszkaniec skarży się z kolei: - Kiedyś w moim domu zagnieździła się pod dachem, ok 20 tysięcy złotych strat, pogryzioną folię paroizolacyjną nie wymieni się bez zdejmowania dachówek. W innym z przytoczonych postów czytamy: - Mi zżarła w aucie wygłuszenie.

Jak odstraszyć kuny?

W tym samym artykule wolontariuszka Ekostraży potwierdziła, że kuny są obecne w całym Wrocławiu. Uczuliła jednocześnie, że zwierzęta te są pod ochroną i możemy jedynie je odstraszać - nie zabijać.

Jednym z naturalnych i nieinwazyjnych sposobów na odstraszenie kun jest umieszczenie w miejscu, które opanowały sierści zwierzęcia, np. psa. Kuny bardzo nie lubią jej zapachu. Naturalnym odstraszaczem może być także cytryna, lawenda czy gałka muszkatołowa.

© Materiały WP
Źródło artykułu:WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie