Pobrali się dla papierka. Są razem od 41 lat
5 grudnia 2025 r. reżyser i aktor Mikołaj Grabowski obchodzi 79. urodziny. Prywatnie od lat związany jest z aktorką Iwoną Bielską. Choć są małżeństwem już 41 lat, to do ich ślubu mogło w ogóle nie dojść. Decyzję podjęli wyłącznie z powodów praktycznych.
Aktorka w wywiadzie dla Onetu wyznała, że ona i Grabowski długo nie widzieli potrzeby formalizowania związku. Byli razem, mieli syna, żyli jak rodzina - bez papierka, bez przysięgi przed urzędnikiem czy księdzem. Decyzję o ślubie podjęli dopiero wtedy, gdy okazało się, że do wykupu mieszkania konieczny jest odpowiedni dokument.
- Nie zamierzaliśmy się pobierać, tylko mieszkanie chcieliśmy wykupić i trzeba było przynieść papier. Stąd nasz ślub (...). Nam niepotrzebna była przysięga wobec urzędnika, nie mówiąc już o księdzu. Byliśmy pewni, że nam się uda bez tego, bez wciągania osób trzecich - opowiadała Onetowi.
Tomasz i Agata Wolni mówią, jaki jest przepis na udany związek małżeński
Są małżeństwem od 41 lat
Dziś mogą pochwalić się 41-letnim stażem małżeńskim, a sama Bielska zauważyła, że jeśli ich małżeństwo dotrwa do pięćdziesiątki, otrzymają od prezydenta Krakowa order za złote gody. Ich związek przetrwał nie tylko próbę czasu, ale też próbę wspólnej pracy - przez lata funkcjonowali w jednym środowisku. - Myśmy przecież całe lata pracowali razem. Czyli byliśmy razem 24 godziny na dobę - podkreśliła.
Nie wierzył, że może zdobyć serce Bielskiej
Z początku Grabowski nie wierzył jednak, że mógłby wzbudzić zainteresowanie Bielskiej. - Nie bardzo wierzyłem, że mogę być superatrakcyjnym mężczyzną dla superatrakcyjnej kobiety. W związku z tym, nawet jak spotkaliśmy się w szkole teatralnej - ja byłem na reżyserii, a Iwona na aktorstwie - przez myśl mi nie przeszło, że możemy być razem, w ogóle się do tego pomysłu nie przymierzałem, uważałem, że nie mam żadnych szans. Ona wydawała mi się nieosiągalna - mówił w rozmowie z "Vivą!".
- Spojrzeliśmy sobie w oczy, kiedy zostałem dyrektorem Teatru Słowackiego. Wie pani, ona po prostu poszła na dyrektora - dodał, żartując.
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.