Podryw na wegetarianizm?
05.10.2011 21:22, aktual.: 06.10.2011 15:57
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Strona VeggieDate to brytyjski portal randkowy dla osób, które chcą umawiać się z wegetarianami i weganami i same stosują się do tych zasad żywieniowych. Jednak ostatnio jeden z rozczarowanych użytkowników doniósł właścicielom portalu, że stronę zaczynają opanowywać zjadacze mięsa, którzy udają tylko wielbicieli sałatek. Do czego człowiek się nie posunie, żeby znaleźć swoją drugą połówkę...
Strona VeggieDate to brytyjski portal randkowy dla osób, które chcą umawiać się z wegetarianami i weganami i same stosują się do tych zasad żywieniowych. Jednak ostatnio jeden z rozczarowanych użytkowników doniósł właścicielom portalu, że stronę zaczynają opanowywać zjadacze mięsa, którzy udają tylko wielbicieli sałatek. Do czego człowiek się nie posunie, żeby znaleźć swoją drugą połówkę...
Rozczarowany internauta złożył również skargę do Brytyjskiej Agencji ds. Reklamy (Advertising Standards Authority), ponieważ na stronie widniało hasło „Spotkaj wegetarian singli z Wielkiej Brytanii, którzy szukają miłości”.
Rzecznik portalu wyjaśnił, że jest on wegetarianom przyjazny, jednak taki styl życia nie jest konieczny, aby się zarejestrować. Użytkownicy mogą określić, jakie mają preferencje żywieniowe w swoim profilu.
Jednak agencja zgodziła się z zawiedzionym klientem. Uznała, że reklama strony jest myląca, a oprócz nazwy nie ma dowodów na to, że to oferta skierowana przede wszystkim do wegetarian.
Co na to VeggieDate? Wymyśliło nowe hasło. „Chociaż wszyscy staramy się zapewnić wam jak najlepsze usługi, nie możemy zagwarantować, że osoby nie będące wegetarianami nie dołączą do naszego portalu”.
Źródło: Telegraph.co.uk
(ma)