Pokazała mu środkowy palec. "Uchwycił to jakiś fotoreporter"

Ewa Skibińska była jedną z osób, które kilka lat temu wystąpiły przeciwko byłemu już dyrektorowi Teatru Polskiego we Wrocławiu, Cezarowi Morawskiemu. W najnowszej rozmowie aktorka wyjawiła, że pokazała mu wulgarny gest, co zostało uchwycone przez pewnego fotoreportera.

Ewa Skibińska i Cezary Morawski
Ewa Skibińska i Cezary Morawski
Źródło zdjęć: © AKPA

Ewa Skibińska jest popularną aktorką telewizyjną i teatralną. Widzowie kojarzą ją przede wszystkim z serialu "Na dobre i na złe", w którym od 1999 do 2002 roku wcielała się w postać Elżbiety Walickiej, żony Bruna. Wielu telewidzom dała się także poznać za sprawą roli Teresy Kopytko-Żukowskiej w "Pierwszej miłości".

Ewa Skibińska pokazała Morawskiemu środkowy palec

Od 1986 do 2016 roku Ewa Skibińska występowała również w Teatrze Polskim we Wrocławiu, którego od 2016 do 2018 roku dyrektorem był Cezary Morawski, aktor znany z serialu "M jak miłość". Jego ówczesne stanowisko wywołało protesty wśród artystów występujących w teatrze, a wielu z nich uważało, że w procedurze konkursowej doszło do nieprawidłowości. Morawski miał także niezgodnie z prawem płacić sobie za działalność artystyczną. Ostatecznie został odwołany dopiero w listopadzie 2018 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Teatr Polski we Wrocławiu strajkuje. Nie chcą nowego dyrektora

Jedną z osób, które otwarcie wystąpiły przeciwko Cezaremu Morawskiemu, była Ewa Skibińska. W najnowszej rozmowie z Plejadą wspomniała jedno ze spięć z aktorem.

Skibińska została zapytana przez dziennikarza o spektakl "Śmierć i dziewczyna", który był mocno krytykowany przez duchownych. Opowiadając, jak reagowała na słowa księży o sztuce, w której grała, powiedziała:

- Pokazałam im f***a.

Kiedy dziennikarz chciał się upewnić, czy tak było naprawdę, dodała:

- F***a pokazałam Morawskiemu, co uchwycił jakiś fotoreporter. Inaczej bym o tym pewnie nie pamiętała.

Ewa Skibińska chce dokonać apostazji

- Przeraża mnie wszystko to, co dzieje się w tej instytucji. Ciągle powtarzam, że dokonam aktu apostazji, ale jeszcze tego nie zrobiłam. Wiem już, gdzie powinnam pójść i co przygotować w tym celu, ale jakoś mi się do tego nie spieszy. Może gdyby odbyło się jakieś pospolite ruszenie w tej sprawie, to bym się w końcu zmobilizowała - mówiła.

Jesteśmy ciekawi twojej opinii. Wypełnij ankietę dotyczącą zdrowego stylu życia. Znajdziesz ją TUTAJ

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (3)