Po zdradzie trafiła do psychiatry. Mężowi wybaczyła, gdy umierał

Alicja Majewska i Włodzimierz Korcz od 50 lat tworzą jeden z najbardziej zgranych duetów w branży muzycznej. - Przeszliśmy razem 50 lat. I to nawet dziarskim krokiem, nie kuśtykając. Choć może parę potknięć było. No dobrze: to cud, żeśmy się nie pozabijali - stwierdziła.

Alicja MajewskaAlicja Majewska
Źródło zdjęć: © AKPA
Paulina Żmudzińska

Alicja Majewska urodziła się 30 maja 1948 r. Miała zaledwie 20 lat, gdy zadebiutowała na Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. To właśnie ten występ sprawił, że świat o niej usłyszał. Wspólnie z Włodzimierzem Korczem idealnie dopełniają się na scenie - ona śpiewa, a on gra i komponuje. Jak jednak wygląda ich relacja? Artystka zdradziła to w rozmowie z "Twoim Stylem".

Alicja Majewska szczerze o Włodzimierzu Korczu

- Przeszliśmy razem 50 lat. I to nawet dziarskim krokiem, nie kuśtykając. Choć może parę potknięć było. No dobrze: to cud, żeśmy się nie pozabijali - powiedziała Alicja Majewska.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czy Alicja Majewska chciałaby, aby powstał o niej film? Zapytaliśmy również artystkę o jej udział w Tzg!

Piosenkarka przyznaje, że oboje są artystycznymi duszami, które mają konkretne wizje na temat tego, co chcą zaprezentować światu. Właśnie dlatego zdarza się, że dochodzi między nimi do spięć.

- Włodek wie coś od razu i na pewno, a ja ewentualnie i po chwili. I on ma prawo być zniecierpliwiony moją niepewnością, zwłaszcza kiedy sprawa dotyczy obojga. Ostatnio spieramy się o listę piosenek na jubileusz. Rzucam tytuł, co do którego mam wątpliwości. On: "Przecież już to klepnęłaś". "Nie, Włodku, nie klepnęłam, chcę przegadać". On sarka: "Ja mam tak z tobą całe życie". Na co ja: "I tak już będziesz miał!". Bo ja zawsze będę roztrząsać, wątpić.

Artystka nie ukrywała jednak, że jest wdzięczna losowi za to, że postawił kompozytora na jej drodze. Przyznała, że bez jego wsparcia trudno byłoby jej odnaleźć się w tej branży.

- Najbardziej wkurza się, gdy mówię: nie zaśpiewam, za trudne. Wtedy zaczyna słynny monolog. (...) Że on się dla mnie twórczo napina, a mnie się nie chce - zaznaczyła.

Czy nie mają jednak problemów z rozliczeniem się za wykonaną pracę? - A w kwestii pieniędzy zawsze mówimy: "nie, ty weź więcej, tobie się bardziej należy". Ważne, bo z tego powodu ludzie się często zawodowo rozstają - dodała.

Alicja Majewska o korzystaniu ze specjalistycznej pomocy

Podczas tej samej rozmowy artystka wyznała, że po rozstaniu z mężem szukała wsparcia u psychiatry. Przez 12 lat była w związku z Januszem Budzyńskim, znanym dziennikarzem i konferansjerem. Ich małżeństwo zakończyło się rozwodem w 1984 roku, kiedy mąż gwiazdy odszedł do innej kobiety. Artystka nie ukrywała, że bardzo to przeżyła. Skorzystała nawet z pomocy psychiatry.

- Koleżanka zaprowadziła mnie do pani doktor. Już sam fakt, że musiałam o bolączkach opowiadać obcej osobie, był straszny. Przepisane antydepresanty jeszcze bardziej mnie rozwaliły, chodziłam z nosem przy podłodze. Ale paradoksalnie, kiedy je odstawiłam, poczułam nową energię. Poszłam do butiku, kupiłam piękny sweter. Zaraz potem leciałam samolotem i jakiś młody człowiek się do mnie umizgiwał. Stanęłam na nogi.

Kiedy jej były mąż zmagał się z chorobą nowotworową, otoczyła go opieką, przebaczając mu dawną zdradę. Odszedł w 1990 roku.

- Ponownie musiałam sięgnąć po antydepresanty, gdy zmarł Zbyszek Wodecki. Słońce świeciło, niebo było niebieskie - widziałam to, ale nie czułam. Po miesiącu zaczęły działać: był kamień i nie ma kamienia. Uważam, że ludzie powinni sobie w takich sytuacjach pomagać. Po co się męczyć? - zaznaczyła.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

"Tryb ratunkowy" dla katolików bez spowiedzi. Jest jeden warunek
"Tryb ratunkowy" dla katolików bez spowiedzi. Jest jeden warunek
Piła nałogowo przez 8 lat. "Byłam wrakiem człowieka"
Piła nałogowo przez 8 lat. "Byłam wrakiem człowieka"
Mieszkała z dziećmi w jaskini. "Ludzie są niebezpieczni"
Mieszkała z dziećmi w jaskini. "Ludzie są niebezpieczni"
Zagadał do przyszłej żony w pociągu. Obmyślił sprytny plan
Zagadał do przyszłej żony w pociągu. Obmyślił sprytny plan
Są widywane na drzewach. Uważaj, żeby przypadkiem nie dotknąć
Są widywane na drzewach. Uważaj, żeby przypadkiem nie dotknąć
W jakiej odległości od płotu można sadzić tuje? Prawo jest jasne
W jakiej odległości od płotu można sadzić tuje? Prawo jest jasne
Były "obciachem". Teraz powracają. Spójrzcie na spodnie Sokołowskiej
Były "obciachem". Teraz powracają. Spójrzcie na spodnie Sokołowskiej
"Płynna śmierć". Lekarz radzi odstawić raz na zawsze
"Płynna śmierć". Lekarz radzi odstawić raz na zawsze
Wyjątkowa roślina do ogrodu. Posadź jeszcze w lipcu
Wyjątkowa roślina do ogrodu. Posadź jeszcze w lipcu
Żona prezesa sądu niespodziewanie zniknęła. Cały kraj myślał, że to zaginięcie, prawda była dużo... dziwniejsza
Żona prezesa sądu niespodziewanie zniknęła. Cały kraj myślał, że to zaginięcie, prawda była dużo... dziwniejsza
Pies nie odstępuje cię na krok? "To nie jest przejaw miłości"
Pies nie odstępuje cię na krok? "To nie jest przejaw miłości"
Pierwsza żona latami wybaczała zdradę Władysławowi Broniewskiemu. Te słowa przelały czarę goryczy
Pierwsza żona latami wybaczała zdradę Władysławowi Broniewskiemu. Te słowa przelały czarę goryczy