Jakimowicz wyjawił orientację jej ojca na wizji. Tak mu odpowiedziała
Julia Kolberger 23 lipca 2025 roku skończyła 47 lat. Pasję do świata filmu odziedziczyła po rodzicach, znanych aktorach. Reżyserka jest córką Krzysztofa Kolbergera. Kilka lat temu w odważnym wywiadzie mówiła wprost o orientacji ojca.
Julia Kolberger, córka znanych aktorów Krzysztofa Kolbergera i Anny Romantowskiej, od najmłodszych lat była związana z filmem. Zadebiutowała jako dziecko w filmie "Uroczystości pogrzebowe". Mimo aktorskich korzeni, postanowiła skupić się na reżyserii, co zaowocowało licznymi nagrodami na festiwalach filmowych.
Kolberger ukończyła reżyserię w PWSFTViT w Łodzi, a jej etiudy zdobyły uznanie krytyków. Film "Jutro mnie tu nie będzie" przyniósł jej Złotą Kijankę na Camerimage. Tematyka jej prac często dotyczy rodzin dysfunkcyjnych, co reżyserka uważa za fascynujący i ważny temat społeczny.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Adam Bodnar o "leczeniu" homoseksualizmu: "To sprzeczne ze standardami praw człowieka"
Ceniona reżyserka zawsze otwarcie mówi o orientacji seksualnej swojego ojca. W wywiadach podkreśla, że miłość i akceptacja są kluczowe w relacjach rodzinnych, niezależnie od orientacji seksualnej.
- Do dziś przyjaźnię się z partnerem taty. To wspaniały dziadek dla mojego syna - wyjawiła w rozmowie z magazynem "Replika".
"Orientacja rodzica jest bez znaczenia"
Julia Kolberger zdecydowała się udzielić wywiadu po tym, jak w 2021 roku ówczesny prezenter TVP Jarosław Jakimowicz otwarcie skrytykował Marsz Równości w Częstochowie.
Po oburzającej wypowiedzi dziennikarz próbował załagodzić sytuację. "Naszym gościem bardzo często był znany aktor Krzysztof Kolberger. Przyjeżdżał ze swoim partnerem (...). Kulturalni, mili, grzeczni, wychowani" - mówił Jakimowicz. Aktor, który zmarł w 2011 roku, nigdy publicznie nie mówił o swojej orientacji seksualnej.
Julia Kolberger w odpowiedzi na słowa dziennikarza TVP Info oznajmiła, że "jego hipokryzja jest uderzająca".
- Najpierw zaproponował "deratyzację" po Marszu Równości, po czym próbował przykryć swoją homofobię ciepłym wspomnieniem o moim ojcu - mówiła w rozmowie z "Repliką".
– Mój ojciec był wyjątkowym człowiekiem. Miał szacunek dla każdego człowieka, nad każdym się pochylał, każdemu poświęcał czas i uwagę. Byłam z nim bardzo blisko. Był introwertykiem, bardzo chronił swoją prywatność. Był pięknym i dobrym człowiekiem, łączył ludzi będących na co dzień po różnych stronach barykady w tak podzielonym kraju jak nasz - dodała.
Znana reżyserka podkreśliła, że orientacja rodzica dla dziecka jest bez znaczenia.
- Jeśli się jest dzieckiem kochającego rodzica, to naprawdę orientacja rodzica jest bez znaczenia. I w drugą stronę: jeśli się kocha swoje dziecko, to orientacja dziecka też nie ma znaczenia. Jest OK być dzieckiem geja, dzieckiem lesbijki czy osoby transpłciowej… OK jest też być rodzicem geja, lesbijki i całego spektrum osób LGBT+, wszelkich seksualności i tożsamości płciowych. Przestańmy robić z tego problem - zaznaczyła w tym samym wywiadzie.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.