Spryskaj rośliny. Tarczniki nawet się nie zbliżą
Tarczniki sieją w ogrodach prawdziwe spustoszenie. Niestety często zbyt późno orientujemy się, że żerują na naszych roślinach. Jak temu zapobiec? Wystarczy znać prosty sposób.
Tarczniki to małe owady, które mogą stać się ogromnym problemem dla każdego miłośnika roślin. Choć na pierwszy rzut oka mogą wydawać się niezbyt groźne, w rzeczywistości stanowią nie lada zagrożenie. Na szczęście wiemy, jak się ich skutecznie pozbyć.
Tarczniki prawdziwą zmorą ogrodników
Tarczniki wysysają soki z roślin, co nie tylko może powodować ich osłabienie, ale również obumieranie. Właśnie dlatego tak ważne jest, aby umieć je rozpoznawać. Tylko wtedy możemy skutecznie przystąpić do działania, dzięki czemu uchronimy swoje uprawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Inwazja owadów w Lublinie. Nagrał, co dzieje się na tarasie
Rozpoznanie tarczników może wydawać się bardzo trudne. Jeśli jednak wiemy, na co zwrócić uwagę, wystarczy chwila, by przekonać się, czy nasze rośliny są przez nie atakowane.
Owady te najczęściej zadomawiają się na spodniej stronie liści, na których z czasem pojawiają się żółte plamki. To właśnie tam tworzą się również charakterystyczne, tarczkowate osłonki.
Warto również zwrócić uwagę na lepką substancję, którą wydzielają tarczniki. Nie każdy wie, że to tzw. spadź, która w dodatku może przyciągać inne szkodniki i sprzyjać rozwojowi chorób grzybowych.
Czytaj też: Spryskaj w marcu. Nie zdążą się nawet wykluć
Domowe sposoby na tarczniki
Istnieje wiele skutecznych trików, dzięki którym w mig uporamy się z tarcznikami. W dodatku potrzebne do tego produkty większość z nas znajdzie we własnej kuchni. Można m.in. przygotować domowy oprysk z 20 ml oleju, 2 l wody oraz 4 kropli płynu do mycia naczyń. Warto jednak pamiętać o tym, by zabieg regularnie powtarzać.
Do walki z tarcznikami sprawdzi się również wywar z 5 ząbków czosnku, które należy zgnieść i zalać 1 l wody. Po upływie doby wystarczy już tylko przelać do butelki z atomizerem wyłącznie powstały płyn, a następnie spryskać nim rośliny.
Zapraszamy do dołączenia do grupy na FB - #Samodbałość. Tam na bieżąco informujemy o wywiadach i nowych historiach. Dołącz do nas i zaproś znajomych. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij je przez dziejesie.wp.pl