Targnęła się na życie. Potem samobójstwo popełnił jej ukochany

Irena Jarocka miała bogate życie uczuciowe. Jej romantyczne związki zyskały rozgłos, a emocjonalne listy ujawniły prawdziwe oblicze miłości, przyjaźni i tragedii w jej życiu. Wokalistka zmarła 21 stycznia 2012 roku. Miała 66 lat.

Irena Jarocka miała bogate życie uczucioweIrena Jarocka miała bogate życie uczuciowe
Źródło zdjęć: © AKPA

Irena Jarocka była jedną z najpopularniejszych polskich artystek, które robiły także karierę za granicą. To ona śpiewała takie utwory jak "Kocha się tylko raz" czy "Beatelmania story". W ostatnich latach życia zmagała się z nowotworem złośliwym - glejakiem mózgu. Zmarła 21 stycznia 2012 roku w jednym z warszawskich szpitali.

Życie uczuciowe Ireny Jarockiej

Pod koniec lat 60. Irena Jarocka postanowiła wyjechać na stypendium do Paryża. Choć była wówczas związana z Marianem Zacharewiczem, we Francji poznała Jean-Louisa, który wywarł na niej ogromne wrażenie.

"Poznałam wspaniałego chłopaka, który, niestety, cierpi na schizofrenię. Jest geniuszem matematycznym. Imponuje mi ogromną wiedzą, dobrocią, inteligencją" - pisała w swoim dzienniku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Groby znanych nieobecnych

Ich spotkania w kawiarniach Dzielnicy Łacińskiej były dla niej ucieczką od samotności. Równocześnie popychały ją jednak w stronę przygnębienia, gdy choroba Jean-Louisa zaczynała zagrażać także jej zdrowiu psychicznemu.

"Na spotkaniach z Jeanem-Louisem czułam, jakby udzielała mi się jego choroba. Byłam przybita, on też czuł się gorzej. Zaczęłam go unikać" - przyznała.

W wyniku napięć emocjonalnych artystka podjęła próbę samobójczą, z której uratowała ją przyjaciółka, Helena Majdaniec.

Po powrocie z Paryża Jarocka znów znalazła się u boku Mariana Zacharewicza, z którym wzięła ślub w 1974 roku. Jednak miłość do Jean-Louisa nie pozwoliła jej łatwo zapomnieć. Jean-Louis nie mógł pogodzić się z końcem ich związku i tragicznie zakończył swoje życie. Ten dramatyczny finał pozostawił w Jarockiej głęboki ślad, wciąż przypominając jej o miłości, której - mimo szczerych chęci, nie potrafiła utrzymać.

"Byłam kochana jak nigdy dotąd"

Irena Jarocka znalazła prawdziwą miłość u boku Michała Sobolewskiego, za którego wyszła za mąż w 1989 roku.

"Kochałam i byłam kochana jak nigdy dotąd" - wspominała w jednej z notatek.

Listy pisane do męża (zachowało się 127) były wyrazem jej codziennych trosk i radości, którymi dzieliła się podczas tras koncertowych, gdy byli oddzieleni tysiącami kilometrów. Nie bała się w nich pisać o swoich problemach i pragnieniach.

"Jestem szczęśliwa, ale to jest osobny rozdział z tobą. Natomiast za mało pracuję nad sobą, w jakimś sensie stanęłam w miejscu. Znam sposób na takie apatie, ale nie mam teraz siły na siebie" - brzmiał fragment jednego z nich.

Małżeństwem byli do samego końca.

Jeśli znajdujesz się w trudnej sytuacji i potrzebujesz rozmowy z psychologiem, zadzwoń pod bezpłatny numer 116 123 lub 22 484 88 01. Listę miejsc, w których możesz szukać pomocy, znajdziesz też TUTAJ.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu: WP Kobieta
Wybrane dla Ciebie
Tak pokazała się na spotkaniu z harcerzami. Kolor to hit sezonu
Tak pokazała się na spotkaniu z harcerzami. Kolor to hit sezonu
Poszła na jarmark w Warszawie. Podsumowała dwoma słowami
Poszła na jarmark w Warszawie. Podsumowała dwoma słowami
Była hitem PRL-u, dziś jemy rzadziej. Opóźnia procesy starzenia
Była hitem PRL-u, dziś jemy rzadziej. Opóźnia procesy starzenia
Schudł 60 kg. Dziennikarz mówi, jak tego dokonał
Schudł 60 kg. Dziennikarz mówi, jak tego dokonał
Romansują w pracy. Detektywka mówi, o co proszą ją małżonkowie
Romansują w pracy. Detektywka mówi, o co proszą ją małżonkowie
Wsyp do zlewu zamiast sody. Odpływ odetka się od razu
Wsyp do zlewu zamiast sody. Odpływ odetka się od razu
"ZUS odmówił mi świadczeń". Mówi, co się stało
"ZUS odmówił mi świadczeń". Mówi, co się stało
Jej syn odebrał sobie życie. Ponad rok później sama zmarła
Jej syn odebrał sobie życie. Ponad rok później sama zmarła
Rozłóż na poddaszu, w piwnicy i garażu. Kuny nawet się nie zbliżą
Rozłóż na poddaszu, w piwnicy i garażu. Kuny nawet się nie zbliżą
Dodaj do kapusty wigilijnej. Teściowa spyta o przepis
Dodaj do kapusty wigilijnej. Teściowa spyta o przepis
Najmodniejsza spódnica na grudzień? Rozenek już się w niej pokazała
Najmodniejsza spódnica na grudzień? Rozenek już się w niej pokazała
Bawiła Polaków do łez. Tak wygląda po latach
Bawiła Polaków do łez. Tak wygląda po latach
ZANIM WYJDZIESZ... NIE PRZEGAP TEGO, CO CZYTAJĄ INNI! 👇