To oni budują Szwecję. Pracują na fałszywych dokumentach

"Pokazała Szwedom, kto sprząta i remontuje ich wille" - pisze o Lizie Alexandrovej-Zorinie Katarzyna Tubylewicz. Dwie kobiety przedstawiają obraz współczesnej Szwecji i części jej społeczeństwa, która żyje poza prawem.

Malmo, SzwecjaMalmo, Szwecja
Źródło zdjęć: © Getty Images | Linus Hook
Zuzanna Sierzputowska

Pracują na budowach, sprzątają luksusowe wille - i to wszystko na nieprawdziwych dokumentach, kupionych za kilka tysięcy szwedzkich koron. Tak działa część obywateli Rosji, która chce dorobić się za granicą.

- Słyszałam historie o osobach bez dokumentów, które poszły na komisariat poskarżyć się, że nie zapłacono im za pracę, a policjanci, żeby coś z tym zrobić, chcieli najpierw zobaczyć umowę. Jaką umowę?! - mówi Katarzynie Tubylewicz Liza Alexandrova-Zorina, rosyjska dziennikarka, która wyemigrowała z ojczyzny.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Eksplozje pod Kurskiem. Skład broni i amunicji wyleciał w powietrze

2000 szwedzkich koron i nowa tożsamość

Liza Alexandrova-Zorina wspomina, że Rosjanki są w stanie zmienić miejsce zamieszkania na Facebooku z Moskwy np. na Charków i kupić fałszywy ukraiński dokument tożsamości.

W publikacji "Kraj pańszczyźnianych" dziennikarka postanowiła przedstawić jak najdokładniejszy obraz sytuacji imigrantów, zatrudnianych w Szwecji na czarno. Nielegalni robotnicy mają pracować nawet w najbardziej renomowanych firmach.

- Kiedy odbieram synka z przedszkola, przechodzę codziennie obok domu, w którym remontowany jest dach. Siedzą tam ludzie bez sprzętu ochronnego, bez kasków. To zabronione w Szwecji, ale nikt nie zwraca na to uwagi. Któregoś dnia zareagowałam więc ja, imigrantka - wspomina Rosjanka "Gazecie Wyborczej".

Alexandrova-Zorina porozmawiała z robotnikami, tłumacząc, że powinni założyć kaski. Nie zgłosiła ich jednak do inspekcji pracy, ponieważ wówczas prawdopodobnie zostaliby deportowani.

"Szklany sufit dla kobiet z zagranicy"

Liza Alexandrova-Zorina zwraca też uwagę, w jak trudnym położeniu są Ukrainki, szukające pracy poprzez rosyjskojęzyczne strony dla imigrantów. Zdarza się, że kobiety otrzymują niemoralne oferty: sprzątanie za niewielką opłatę, ale najpierw... seks.

Co więcej, osoby z Ukrainy, choć mają status uchodźcy, nie przysługuje im, jak pozostałym uchodźcom, bezpłatny kurs języka szwedzkiego. A, co podkreśla rosyjska dziennikarka, język jest podstawą.

- Tym bardziej że w Szwecji jest specjalny szklany sufit dla kobiet z zagranicy, nawet tych z dobrym wykształceniem. Jest tu na przykład wiele Ukrainek z wykształceniem medycznym. Może nie byłyby jeszcze w stanie pracować jako lekarki, ale jako pielęgniarki przecież tak, tym bardziej że pielęgniarek brakuje. Tymczasem najczęściej mają co najwyżej pracę sprzątaczki - tłumaczy Alexandrova-Zorina.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

© Materiały WP

Wybrane dla Ciebie

"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Jak często powinniśmy się kąpać? Lekarka stawia sprawę jasno
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Zajadasz się ziemniakami? Tak podane mogą ci zaszkodzić
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Pokazała córki. Tak wyglądają nastolatki
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Trendy prosto z Mediolanu. Oto co będziemy nosić już wiosną
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Leśnik zdążył to nagrać. "Tylko dla ludzi o mocnych nerwach"
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Tak wystroiła się do TVN-u. Mikroszorty to dopiero początek
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Jej dziadkowie mieszkali w Polsce. Tak brzmi jej prawdziwe nazwisko
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Rozwiodła się po 14 latach. "Najpierw się leży na podłodze"
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
Jesienią zaleją ulice. "Krowia" kurtka w stylu Bołądź robi furorę
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
"Puszczę go w skarpetach". O relacji z byłym mężem mówi jednoznacznie
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Masturdating robi furorę. Nie tylko single są zachwyceni
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Kobieta