Rosjanka mieszka w Polsce. Tak mówi o Polakach

- Ludzie w Polsce są fajni, mili, znalazłam tu wielu przyjaciół - mówi Sasza, Rosjanka mieszkająca w Polsce od ośmiu lat. Na swoim kanale podzieliła się doświadczeniami z życia w naszym kraju, przedstawiając plusy i minusy. Mówi, co ją najbardziej zachwyciło.

Sasza zyskała popularność na swoim kanale YouTube, gdzie dzieli się doświadczeniami ze swojego życia w Polsce.

W najnowszym filmiku opowiedziała o swoich spostrzeżeniach na temat plusów i minusów mieszkania w Polsce, prezentując interesujący, kulturowy obraz kraju z perspektywy cudzoziemki.

Jednym z najważniejszych atutów, jakie Sasza dostrzega w Polsce, są Polacy. Według niej ludzie są tutaj życzliwi, mili i otwarci, co ułatwiło jej integrację oraz zdobycie przyjaciół. Często podkreśla, że Polacy są pomocni, a jeśli napotka trudności językowe, większość stara się ją zrozumieć i zaoferować wsparcie, nawet komunikując się po angielsku. - Ludzie w Polsce są fajni, mili, znalazłam tu wielu przyjaciół - mówi Sasza.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Sasza jest również wielką fanką polskiej kuchni, którą uważa za jedną z najlepszych w Europie. Żurek oraz pierogi zajmują w jej sercu szczególne miejsce. Według niej polska kuchnia to nie tylko smaczne potrawy, ale także "comfort food" – jedzenie, które daje poczucie ciepła i bezpieczeństwa. Docenia także to, jak wielu turystów, odwiedzających Polskę, z radością odkrywa lokalne restauracje i kuchnię.

Kolejną zaletą, o której mówi, są udogodnienia dla rodziców z dziećmi oraz osób z niepełnosprawnościami. Automatyczne drzwi i podjazdy do sklepów to dla Saszy rozwiązania, które bardzo ułatwiają życie, szczególnie w porównaniu do Rosji, gdzie takie udogodnienia są mniej powszechne. Podkreśla, że w Polsce łatwiej poruszać się z wózkiem dziecięcym czy z wózkiem inwalidzkim.

Sasza zwraca również uwagę na inicjatywy obywatelskie. Zauważa, że mieszkańcy Polski mają realny wpływ na decyzje dotyczące lokalnych działań, m.in. dzięki budżetowi obywatelskiemu. Dla niej to nowość, że ludzie są zachęcani do głosowania na projekty, które chcieliby zrealizować w swojej społeczności, a ich głos rzeczywiście ma znaczenie.

Jako matka, Sasza docenia również długi, roczny urlop macierzyński oraz dostępność żłobków i przedszkoli. Uważa, że te rozwiązania są korzystne dla rodzin i dają rodzicom więcej możliwości połączenia życia zawodowego z wychowywaniem dzieci.

Jednak, jak sama przyznaje, Polska ma także swoje minusy. Jednym z nich jest zanieczyszczenie powietrza, zwłaszcza problem smogu, który Sasza odczuwa szczególnie w południowej części kraju i województwie mazowieckim.

Kolejnym minusem, jaki zauważyła, są opóźnienia pociągów. - Nie jest fajne czekać na pociąg przez 1,5, 2 lub 3 godziny - komentuje.

Sasza porusza również temat praw kobiet. Martwi ją brak dostępu do legalnej aborcji w Polsce.

- Jestem matką i jestem za posiadaniem dzieci, ale uważam, że każda kobieta powinna decydować o sobie. Są różne sytuacje życiowe, aborcja nie powinna być jak środek antykoncepcyjny, ale powinna być dostępna dla kobiet, które znalazły się w bardzo trudnej sytuacji życiowej. Niepokoją mnie sytuacje, w których kobieta umiera przy porodzie, bo lekarze jej nie pomogli - mówi na swoim kanale.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!