Triki dla szczupłej talii

Marzysz, aby włożyć obcisłą sukienkę, która od ubiegłego lata czekała na letnie upały w szafie? Nic z tego! Dodatkowe centymetry w pasie sprawiają, że wyglądasz, jakbyś była w odmiennym stanie. Oto kilka trików, co jeść, a z czego zrezygnować, aby móc cieszyć się talią osy.

Jedna z ważnych zasad dotyczy napojów. Picie w trakcie jedzenia, albo po nim powoduje, że nasz brzuch wygląda niczym balonik. Warto natomiast wypić niegazowaną wodę mineralną pół godziny przed jedzeniem. Naukowcy dowiedli, że pijąc 2 szklanki wody przed posiłkiem pozbędziesz się dodatkowo około dwóch kilogramów. A poza tym oszukasz głód i zjesz mniej.

Napoje gazowane powodują wzdęcia, a wypchany brzuch nie wygląda dobrze w wymarzonej sukience. Poza tym słodkie napoje zawierają cukier, który dostarcza wyłącznie tzw. pustych kalorii. W jednej puszce napoju gazowanego znajduje się aż 10 łyżeczek cukru! Nie pij przez słomkę, bo łykasz przy tym powietrze, brzuch się uwypukla.

Lato to czas, gdy możesz korzystać z sezonowych warzyw. Jarzyny przywracają prawidłową przemianę materii. Ale są one ciężkostrawne. Żeby je przyswoić, żołądek musi wykonać spory wysiłek i pęcznieje. Pamiętaj więc, aby nie przesadzać z jedzeniem surówek. Ogranicz też warzywa, które mogą powodować wzdęcia (np. kapusta, warzywa strączkowe, cebula).

Na śniadanie zjedz jajka na miękko albo zrób omlet. Naukowcy dowodzą, że jajka są pomocne w walce z nadwagą, a osoby zjadające śniadanie są szczuplejsze. Takie śniadanie sprawi, że w ciągu dnia zjesz mniej kaloryczne posiłki i później zaczniesz odczuwać głód. A dzięki temu staniesz się smuklejsza!

POLECAMY: * Odkryto proporcje najzdrowszego soku*

Wybieraj te, które ułatwiają spalanie tłuszczu, rozkurczają mięśnie jelit i regulują przemianę materii. Wśród zestawu niezastąpionych ziół powinny znaleźć się: majeranek, bazylia, rozmaryn, tymianek, kminek. Do potraw dodawaj ocet jabłkowy, który reguluje trawienie, a także oczyszcza organizm, dzięki czemu łatwiej możemy pozbyć się zbędnych kilogramów.

Sól tuczy, gdyż zatrzymuje wodę w organizmie, co objawia się dodatkowymi centymetrami w talii. Chcesz się poczuć lekko, nie dodawaj do potraw soli!

Idealne rozwiązanie to przynajmniej 5 posiłków dziennie, najlepiej co 3 godziny. Przeżuwaj dokładnie pokarmy. Jeśli jesz szybko, łykasz też powietrze , a to prosta droga do zaokrąglonego brzuszka. Im potrawy są bardziej rozdrobnione i nasączone śliną, tym łatwiejsze do strawienia, a przez to w mniejszym stopniu obciążają żołądek.

To naturalny sposób na walkę z ociężałością i tyciem. Nie wyrzucaj ogonków wiśni, tylko je ususz. 1 łyżeczkę suszonych ogonków zalej 1 szklanką wody i gotuj pod przykryciem, na najmniejszym ogniu przez 20 minut. To co zostanie, dopełnij do objętości 3⁄4 szklanki przegotowaną wodą i powolutku wypij. Pij ją 3 razy dziennie przez 21 dni. Podobnie możesz wykorzystać ogonki czereśni.

Ich spożycie powoduje powolny wzrost poziomu cukru i niewielki wyrzut insuliny. Dzięki temu tylko część dostarczonych kalorii zostanie zmagazynowanych w postaci tłuszczu. Niski indeks mają: warzywa, razowe pieczywo z dodatkiem ziaren, ciemny ryż, razowy makaron oraz większość owoców. Pamiętaj, że przetwarzanie produktów żywnościowych, np. obróbka termiczna (gotowanie, pieczenie) podwyższa ich indeks glikemiczny.

mpi/(kg)

POLECAMY: * Odkryto proporcje najzdrowszego soku*