Uwaga, mdleję!

Zdarzyło Ci się, że nagle osunęłaś się bez czucia na ziemię. Gdy się ocknęłaś, przypomniałaś sobie , że wcześniej zaczęło robić Ci się słabo, a przed oczami pojawiły się mroczki. Skłonność do omdleń to częsta przypadłość młodych kobiet i dziewcząt. Niektórym zdarza się ono tylko raz, innym przydarza się częściej. Jeśli sytuacja powtarza się, warto zasięgnąć porady specjalisty.

Zdarzyło Ci się, że nagle osunęłaś się bez czucia na ziemię. Gdy się ocknęłaś, przypomniałaś sobie , że wcześniej zaczęło robić Ci się słabo, a przed oczami pojawiły się mroczki. Skłonność do omdleń to częsta przypadłość młodych kobiet i dziewcząt. Niektórym zdarza się ono tylko raz, innym przydarza się częściej. Jeśli sytuacja powtarza się, warto zasięgnąć porady specjalisty.

Omdlenie jest przemijającą utratą przytomności. Jego przyczyną jest ogólne niedokrwienie mózgu, które wynika z tymczasowego wstrzymania dopływu utlenionej krwi do mózgu. Zazwyczaj następuje to na skutek spadku ciśnienia krwi lub zaburzeń pracy serca. Oba te czynniki występujące jednocześnie, również mogą powodować omdlenia, ale ich przyczyny mogą wynikać z wielu powodów.

W młodym wieku najczęściej serce tylko przez chwilę nie dostarcza odpowiedniej porcji krwi do mózgu. Przyczyną nie jest choroba, ale zaburzenia odruchów sercowo - naczyniowych. Dochodzi wówczas do spadku ciśnienia, czasem do zwolnienia rytmu serca, ale po krótkim czasie wszystko wraca do normy. Omdlenie powiązane jest z innymi bodźcami. Wywoływać je może stres, zapach, stany depresyjne, bóle miesiączkowe, głód.

Omdlenia może powodować też źle zbilansowana dieta odchudzająca. Jako sprzyjającą występowaniu omdleń specjaliści dietetycy wymieniają m.in. dietę kopenhaską, opartą na złej proporcji białek, tłuszczów i węglowodanów.

Większość omdleń nie jest groźna, a skłonność do nich mija wraz z wiekiem. Jeśli jednak takie sytuacje powtarzają się często, koniecznie trzeba zasięgnąć porady specjalisty. Lekarz przeprowadzi wywiad lekarski. Wypyta o objawy, które wystąpiły chwilę przed oraz po omdleniu. Trzeba mu powiedzieć o wykonywanych czynnościach tuż przed omdleniem, liczbie i częstotliwości omdleń oraz o historii chorób w rodzinie związanych z problemami kardiologicznymi.

POLECAMY: * Dlaczego jesteśmy zmęczeni?*

Po przeprowadzeniu wywiadu lekarz może zlecić wykonanie EKG, które pozwoli ocenić pracę serca. Gdy podejrzewa arytmię, może zlecić monitorowanie pracy serca. Badanie trwa do czasu wystąpienia omdlenia. Jeśli badania nie potwierdziły arytmii ani chorób serca, przeprowadza się test pochyleniowy, który pozwala zdiagnozować inne przyczyny omdleń. Aby upewnić się, czy omdlenia nie są spowodowane np. przez niedokrwistość albo zaburzenia gospodarki cukrem, wykonuje się badanie krwi.

Omdlenie potrafi zaskoczyć, ale zazwyczaj już wcześniej zaczynasz odczuwać pewne objawy, które sygnalizują nadejście tego momentu. Należą do nich: zawroty głowy, mroczki przed oczami, uczucie duszności. Gdy poczujesz, że zaczyna robić Ci się słabo, postaraj się położyć z nogami ułożonymi wyżej niż głowa. Gdy nie ma na to miejsca, stojąc skrzyżuj nogi najwyżej jak to możliwe. Jednocześnie postaraj się w tym samym czasie wspinać na palce i zaciskać mięśnie nóg i pośladków. Dzięki tej czynności poprawi się przepływ krwi przez mózg.

Można też złączyć dłonie na wysokości klatki piersiowej, zahaczając jedną o drugą, a następnie spróbować rozciągnąć ręce. Możesz też usiąść na krześle i opuścić głowę tak, aby dotykała kolan. Aby nie dopuścić do omdlenia, nie wychodź z domu bez posiłku, a także unikaj pomieszczeń przegrzanych, ciasnych i dusznych. Przed omdleniami chroni dobre nawodnienie organizmu. Pij nawet 3-4 litry wody mineralnej dziennie.

Gdy zdarza Ci się zasłabnąć zaraz po wstaniu z łóżka, staraj się wykonywać tę czynność powoli i stopniowo. Najpierw oprzyj się na łokciu, potem spokojnie usiądź, wolno podnieś głowę i chwilę głęboko pooddychaj. Osobie, która zemdlała, nie należy podawać jedzenia ani picia. Nie wolno też nią potrząsać ani szarpać. Można przetrzeć jej twarz, szyję i kark ręcznikiem lub chusteczką zwilżoną zimną wodą.

POLECAMY: * Dlaczego jesteśmy zmęczeni?*