Nie przypomina już wójtowej z "Rancza". Tak wygląda po latach

22 stycznia 2025 r. aktorka Violetta Arlak skończyła 57 lat. Gwiazda znana z wielu ról filmowych i telewizyjnych, serca widzów podbiła w serialu "Ranczo", gdzie zagrała wójtową. Od tego czasu przeszła sporą metamorfozę.

Violetta ArlakVioletta Arlak na planie "Rancza"
Źródło zdjęć: © AKPA

Violetta Arlak, znana przede wszystkim z roli w serialu "Ranczo", długo walczyła, by rozpocząć swoją karierę aktorską. Do szkoły teatralnej zdawała trzy razy. Ostatecznie spróbowała innej drogi - poszła na rozmowę w teatrze, gdzie zadebiutowała na scenie w 1992 roku. Jej prawdziwe nazwisko brzmi Violetta Zmarlak, ale na potrzeby kariery lekko je zmodyfikowała.

Z zawodu związana była przez wiele lat z Teatrem im. Stefana Żeromskiego w Kielcach, a na ekranach telewizyjnych pojawiła się po raz pierwszy sześć lat później. Violetta Arlak ma na swoim koncie wiele ról zarówno filmowych, jak i serialowych. Mimo sukcesu zawodowego, w przeciwieństwie do wielu koleżanek aktorka pilnie strzeże swojego życia prywatnego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Prowadzi popularny biznes. Mówi, co jest zmorą przedsiębiorców

"Oczywiście, że jest miejsce na miłość. Ale jeśli chodzi o mężczyzn, to oni przychodzą i odchodzą. Dlatego nauczyłam się już, że najlepiej liczyć na siebie. To ja muszę dać sobie wsparcie. Gdy mam obok siebie partnera jest świetnie, gdy go brak, też dobrze" – stwierdziła Arlak w jednym z wywiadów z "Na Żywo".

Violetta Arlak przeszła metamorfozę
Violetta Arlak przeszła metamorfozę © AKPA | AKPA

Jeśli chodzi o jej związki z mężczyznami, wiadomo niewiele. Plotkuje się o tym, że aktorka związana była w przeszłości z Bartoszem Żukowskim, znanym z roli Waldusia Kiepskiego w "Świecie według Kiepskich" oraz z muzykiem i tekściarzem Jackiem Bieleńskim.

Violetta Arlak chroni swoje życie prywatne
Violetta Arlak chroni swoje życie prywatne © AKPA | AKPA

Wielka metamorfoza Violetty Arlak

Aktorka przeszła dużą metamorfozę, tracąc pod opieką lekarza 20 kilogramów dzięki diecie wysokobiałkowej oraz aktywności fizycznej. Po zakończeniu serialu "Ranczo" nie otrzymała wielu ról filmowych, ale kontynuowała występy w teatrze, dołączając do obsady serialu "Korona Królów" w 2018 roku.

Jesteśmy ciekawi twojej opinii. Wypełnij ankietę dotyczącą zdrowego stylu życia. Znajdziesz ją TUTAJ.

Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Prosty trik na ciepłe mieszkanie
Zamiast wyrzucać, włóż za kaloryfer. Prosty trik na ciepłe mieszkanie
Jeden z gwałcicieli Gisele Pelicot walczy o wolność. Twierdzi, że nie wiedział
Jeden z gwałcicieli Gisele Pelicot walczy o wolność. Twierdzi, że nie wiedział
Wyjawiła, co spotkało jej syna. "Oprawcy wiedzieli, gdzie są kamery"
Wyjawiła, co spotkało jej syna. "Oprawcy wiedzieli, gdzie są kamery"
Miała raka piersi. Przed operacją złożyła deklarację
Miała raka piersi. Przed operacją złożyła deklarację
Okrzyknięto ją "najpiękniejszą dziewczynką świata". Dziś ma 24 lata
Okrzyknięto ją "najpiękniejszą dziewczynką świata". Dziś ma 24 lata
Chroni matkę przed mediami. Powód nie jest tajemnicą
Chroni matkę przed mediami. Powód nie jest tajemnicą
"Genialne i mocne". Nowa grafika Damięckiej trafia w sedno
"Genialne i mocne". Nowa grafika Damięckiej trafia w sedno
"Coś we mnie pękło". Po 27 latach odeszła od świadków Jehowy
"Coś we mnie pękło". Po 27 latach odeszła od świadków Jehowy
"To było dwuznaczne". Jeździł za nią po całej Polsce
"To było dwuznaczne". Jeździł za nią po całej Polsce
Prowadzi PasjoDzielnię. "Zmiany są zauważalne już po kilku spotkaniach"
Prowadzi PasjoDzielnię. "Zmiany są zauważalne już po kilku spotkaniach"
Po kawie biegiem do WC? Lekarz tłumaczy, co to oznacza
Po kawie biegiem do WC? Lekarz tłumaczy, co to oznacza
Połóż pod maską. Żadna kuna już się nie zbliży
Połóż pod maską. Żadna kuna już się nie zbliży