Choruje od 5 lat. "Zamykałam drzwi auta i płakałam"

Anna Starmach zasłynęła jako jurorka "MasterChefa". Za jej udanym życiem zawodowym kryła się jednak walka z depresją. - Wredna forma. Myślałam: czy naprawdę jestem chora, skoro mogę normalnie działać? - wyznała w ostatnim wywiadzie.

Anna Starmach od 5 lat mierzy się z depresjąAnna Starmach od 5 lat mierzy się z depresją
Źródło zdjęć: © AKPA
Angelika Grabowska

Anna Starmach to jedna z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiego świata kulinariów. Urodzona w 1987 roku, zyskała popularność jako jurorka programów "MasterChef" i "MasterChef Junior", emitowanych na antenie TVN. Jej pasję do gotowania widać nie tylko na ekranie – jest autorką kilku książek kucharskich i bloga kulinarnego. Ukończyła renomowaną szkołę kulinarną Le Cordon Bleu w Paryżu, a staż odbyła m.in. w Lameloise (posiada trzy gwiazdki Michelin) w Paryżu.

Jednak za udaną karierą zawodową kryło się życie z chorobą - depresją. Gwiazda opowiedziała o niej w wywiadzie z "Twoim Stylem".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Michel Moran o braku Ani Starmach w MasterChefie: "Tęsknię za nią"

Anna Starmach przyznała, że od ponad pięciu lat choruje na depresję. Jak podkreśla, jej problemy nie wynikają z pracy w telewizji, lecz z głębszych, bardziej złożonych procesów psychicznych: - Podkreślam: to nie tak, że mam depresję przez pracę w telewizji. Natomiast zdarzały się okresy, gdy było mi ciężko, a musiałam się uśmiechać i udawać, że jest świetnie.

To właśnie ten rozdźwięk między społecznym wizerunkiem a prywatnym cierpieniem sprawiał, że tak długo milczała. - Kiedy się na to zdobyłam i opisałam sprawę na moim Instagramie, nikt nie chciał wierzyć: Ania, przecież jesteś najbardziej uśmiechniętą osobą w show-biznesie! Masz świetną rodzinę, pracę, pasję, pieniądze… To był jeden z powodów, dla którego trudno było mi się ujawnić – bezsensowne poczucie winy, że choruję, a mam takie dobre życie - opowiadała.

To wyznanie rzuca światło na często niezauważaną formę depresji – taką, która nie wyłącza z życia zawodowego, ale jest jak wewnętrzna rana, szczelnie zakryta codziennymi obowiązkami. - Był czas, że odwoziłam dzieci do szkoły, do przedszkola, zamykałam drzwi auta i płakałam. Ale funkcjonowałam.

Diagnoza i początek leczenia

Momentem przełomowym była wizyta u lekarki. Do tego czasu Starmach nie była pewna, czy to depresja – podejrzewała przepracowanie, reakcję na stres czy emocje związane z pracą w programie: - Wredna forma. Myślałam: czy naprawdę jestem chora, skoro mogę normalnie działać? Depresja kojarzyła mi się z czymś innym, miałam wrażenie, że po prostu jestem przepracowana.

Dopiero po konsultacji medycznej usłyszała diagnozę: - "Pani Aniu, to wygląda na depresję, gdyby pani mogła, doradzam półroczne zwolnienie z pracy" - wyznała.

Jak sama przyznaje, ta diagnoza była jak zdjęcie klapek z oczu – potwierdzenie, że jej cierpienie nie było "wymysłem" czy chwilowym kryzysem, ale realnym problemem zdrowotnym.

Leczenie, psychoterapia i droga do zdrowienia

Pomimo początkowego oporu wobec zwolnienia, Starmach podjęła leczenie. Zaczęła psychoterapię, a z czasem – gdy okazało się to konieczne – sięgnęła po pomoc farmakologiczną. - Zaczęłam leczenie, na pewnym etapie prócz psychoterapii potrzebowałam także farmakologii. Dziś jest lepiej.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Wybrane dla Ciebie

Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Wysmarkuj kostki przed wyjściem do lasu. Kleszcze nawet się nie zbliżą
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Co daje obrzezanie? Lekarze wymieniają korzyści
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Wskoczyła w bikini. Aż trudno oderwać od niej wzrok
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Ma trudny okres za sobą? "Zaczynam oddychać pełną piersią"
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
Najgorszy owoc dla psów. Pod żadnym pozorem mu go nie podawaj
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
"Było u mnie naprawdę krucho". Musiał zastawiać kolejne przedmioty
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Miał ją zdradzać z koleżanką z planu. Tak zachował się po rozstaniu
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Zrób to we wrześniu. Wiosną chwastów będzie mniej
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Już mogą wchodzić do domów. To dlatego lepiej ich nie zabijać
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Ten trik robi furorę w sieci. Sprawdziłam, czy naprawdę działa
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
Wsyp dwie łyżki do toalety. Po 15 minutach wyżre cały brud
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów
"Tata miał rację". Młynarska zabrała głos po zestrzeleniu dronów