"Mam nowotwór". Wspierał ją w chorobie, teraz sam usłyszał diagnozę
Robert Szulc był oparciem dla Joanny Górskiej, gdy dziennikarka walczyła z nowotworem. Teraz sam zachorował na raka. O swojej diagnozie poinformował w szczerym wpisie.
Robert Szulc to ekspert w branży eventowej i marketingu, dziennikarz i bloger promujący odpowiedzialne podróżowanie. Twórca programów incentive i autor felietonów oraz raportów branżowych.
W 2017 roku towarzyszył dziennikarce Joannie Górskiej w walce z chorobą nowotworową. Nie tylko wspierał ją emocjonalnie, ale też przejął na siebie praktyczne aspekty leczenia: rozmawiał z lekarzami, pilnował leków, był zawsze obok.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Honorata Skarbek otwiera się na temat choroby. Kilkanaście lat temu wykryto u niej nowotwór
- Dla mnie najtrudniejsze było patrzenie, jak cierpi osoba, którą kocham i że jestem w tym wszystkim bezsilny. Chętnie przejąłbym na siebie ten ból, który miała Joasia. Kiedy widziałem, jak cierpi, ja też cierpiałem, musiałem znaleźć ujście tej sytuacji - wspominał tamten czas w "Dzień dobry TVN". - Myślę, że to jest też taki sprawdzian ze społeczeństwa. My w takich momentach pokazujemy, jacy jesteśmy, jaka jest siła naszych uczuć. Jeżeli kochamy, to się w ogóle nad tym nie zastanawiamy, tylko działamy.
Teraz życie napisało dla niego nowy scenariusz, sam dostał diagnozę nowotworu. W poruszającym wpisie opublikowanym na Facebooku podzielił się refleksjami, które - jak sam przyznał - są jego "trzema paradoksami".
"1. Gdyby nie powikłania po operacji wyrostka, nie dowiedziałbym się, że mam nowotwór. 2. Kiedyś wspierałem bliską osobę w walce z rakiem. Teraz sam jestem pacjentem onkologicznym. 3. Zawsze myślałem, że potrafię 'zwalniać', ale dopiero teraz ciało i życie uczą mnie, jak naprawdę to robić", wyznał. "Ciebie proszę o dobrą energię i pozytywne myśli, bo teraz czeka mnie ważna operacja, od której dużo zależy" - wyznał.
Znasz kobiety, które robią coś bezinteresownie dla innych? Zgłoś ją w plebiscycie #Wszechmocne