Jej mąż walczył z nowotworem. Chorobę rozpoznał widz
Dorota Landowska 4 lipca 2025 roku świętuje 56 lat. Choć od lat tworzy udany związek, na ślub zdecydowała się dopiero po 16 latach. Partner aktorki zmagał się w przeszłości z poważną chorobą, ale dzięki wsparciu ukochanej wrócił do zdrowia.
Dorota Landowska kończy 4 lipca 2025 roku 56 lat. Aktorka od lat należy do grona cenionych postaci polskiej sceny i telewizji. Ukończyła warszawską PWST i występowała w Teatrze Powszechnym i Teatrze Narodowym. Widzowie pokochali ją za role w takich produkcjach jak "Miasteczko" czy "M jak miłość". Prywatnie związana jest z aktorem Mariuszem Bonaszewskim, który również na co dzień jest aktorem.
Ślub po latach
Landowska przez wiele lat odrzucała oświadczyny Bonaszewskiego, uważając, że ślub nie jest konieczny do szczęścia. Ostatecznie zmieniła zdanie po 16 latach związku. Para doczekała się dwójki dzieci. Mieszkają razem pod Warszawą i opiekują się adoptowanym psem. Bonaszewski przyznał w jednym z wywiadów, że decyzja o ślubie była też wyrazem troski o dobro i bezpieczeństwo ich dzieci.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Lanberry mówi o swoim związku i oficjalnie potwierdza zaręczyny! Pokaże ślub na Instagramie?
"W końcu stwierdziliśmy, że właściwie czemu nie? To było takim samym pomysłem, jak każdy inny: wyjazd na wycieczkę, zabranie psa ze schroniska… Zazwyczaj po 16 latach ludzie się rozchodzą, my wzięliśmy ślub. (…) Zabawne było to, że w ogóle nie mieliśmy czasu na ten ślub, więc między próbą a przedstawieniem poszliśmy z dziećmi i ze świadkami do urzędu stanu cywilnego. To była taka intymna, rodzinna impreza ograniczona do sześciu osób" - mówiła aktorka w "Vivie!".
Druzgocąca diagnoza
Związek nie był wolny od napięć. Landowska przyznała, że bywała zazdrosna, zwłaszcza gdy partner występował z Mają Ostaszewską. "Kryzysy w naszym związku zdarzały się, zdarzają się i będą się zdarzać. Nie da się ich uniknąć. Jeśli ludzie się kochają, żyją ze sobą intensywnie, a to, że się między sobą napinają, jest częścią uczucia (...)" - mówiła w "Na żywo".
Dodatkowym wyzwaniem była choroba Bonaszewskiego - zdiagnozowano u niego gruczolaka przysadki. Objawy zauważył lekarz, który rozpoznał je, oglądając aktora w telewizji. "Było tak, że wszedłem do gabinetu pewnego wybitnego moim zdaniem lekarza, a on mówi: ‘O, jest pan!’.’Słucham?’ ‘Wiedziałem, że pan do mnie trafi. Dwa lata temu dzwoniłem do telewizji, żeby powiedzieć, co panu dolega, ale oni chyba panu tego nie przekazali (...)’" - zrelacjonował aktor w jednym z wywiadów.
Czytaj także: Mąż walczył z nowotworem. Chorobę rozpoznał widz
Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl