Wsyp pod hortensje. Będą kwitły jak szalone
Coraz więcej ogrodników – zarówno amatorów, jak i profesjonalistów – sięga po domowe nawozy. Ich zalet nie sposób przecenić: są ekologiczne, tanie i dostępne od ręki. Jednym z nich jest prosty nawóz z fusów po kawie, który pokocha każda hortensja i borówka. Jak go stosować?
Fusy po kawie to tani, naturalny i skuteczny nawóz, który szczególnie upodobały sobie hortensje, borówki, tuje i begonie. Można je stosować w formie płynnej lub suchej, a także dodać do kompostu. Już po dwóch miesiącach regularnego stosowania zauważysz wyraźne efekty – rośliny zaczną rosnąć bujniej, kwitnąć intensywniej i wyglądać zdrowiej.
Kawa – hortensje ją uwielbiają
Mało kto wie, że fusy po kawie to prawdziwy ogrodniczy skarb. Zamiast wyrzucać je do kosza, wystarczy zebrać około dwóch szklanek fusów i zalać je 10 litrami wody. Po dokładnym wymieszaniu miksturę przelewamy do konewki – i gotowe! Taki domowy nawóz stosujemy raz na dwa tygodnie, podlewając nim rośliny preferujące kwaśne podłoże.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Sprawdzam" - Huawei Watch 5
Efekty rzeczywiście potrafią zaskoczyć. Fusy nie tylko zakwaszają glebę, ale też poprawiają jej strukturę i wspomagają rozwój mikroorganizmów. To wszystko przekłada się na bujniejsze kwitnienie i zdrowszy wygląd roślin.
Domowy nawóz z fusów po kawie sprawdzi się nie tylko przy hortensjach. To świetne rozwiązanie także dla:
- borówki amerykańskiej – która również potrzebuje kwaśnego podłoża,
- tui – która często żółknie i traci wigor w zbyt zasadowej glebie,
- begonii – ceniącej wilgotne i lekko kwaśne warunki,
- skrzynkowych roślin doniczkowych.
Fusy prosto do ziemi
Jeśli nie masz czasu na przygotowanie płynnego nawozu, wystarczy, że rozsypiesz fusy bezpośrednio pod roślinę i delikatnie wymieszasz z glebą. Taka metoda działa wolniej, ale daje długotrwały efekt. Fusy rozkładają się w glebie, stopniowo uwalniając składniki odżywcze.
To szczególnie dobre rozwiązanie w przypadku roślin iglastych, takich jak tuje. Ich system korzeniowy lepiej wykorzysta stopniowe zasilanie. Co więcej – fusy poprawiają retencję wilgoci w glebie, co docenią rośliny w czasie upałów.
Zapraszamy na grupę FB - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!