Z dziećmi na wesele?

Czy dzieci powinny uczestniczyć w zabawie weselnej? Czy organizując wesele należy zapewnić dzieciom różne atrakcje, a może wynająć opiekunkę lub animatora? A co, jeśli maluchy będą się nudzić? Na te oraz szereg im podobnych pytań udzielimy odpowiedzi w poniższym poradniku dla rodziców wybierających się na ślub i wesele.

Obraz
Źródło zdjęć: © Jupiterimages

Czy dzieci powinny uczestniczyć w zabawie weselnej? Czy organizując wesele należy zapewnić dzieciom różne atrakcje, a może wynająć opiekunkę lub animatora? A co, jeśli maluchy będą się nudzić? Na te oraz szereg im podobnych pytań udzielimy odpowiedzi w poniższym poradniku dla rodziców wybierających się na ślub i wesele.

Dzieci to specyficzni goście weselni i nie da się ukryć, że stale – przynajmniej maluchy – potrzebują opieki i nadzoru dorosłych. Z tego powodu wielu rodziców nie wyobraża sobie zabrania dziecka ze sobą na zabawę weselną, wszak wesele jest po to, aby się na nim bawić, a nie chodzić krok w krok za maluchem. Jeśli wielu z zaproszonych gości weselnych posiada dzieci i chce je ze sobą zabrać na wesele, to odpowiedzialność za zorganizowanie dodatkowych atrakcji i opieki nad dziećmi spada na przyszłych małżonków. To w ich gestii powinno być zapewnienie m.in. przyjaznego pokoju w domu weselnym, gdzie dziecko będzie mogło odpocząć, a nawet uciąć sobie krótką drzemkę albo zaangażowanie opiekunki, która uwolni rodziców od sprawowania stałego nadzoru nad malcami i umożliwi im rozkoszowanie się zabawą weselną.

Nie warto ograniczać wesela jedynie dla dorosłych osób. Dzieci na weselach były od niepamiętnych czasów, a taka wiadomość od pary młodej może wzbudzić w rodzicach negatywne emocje, a nawet odwołanie swojego uczestnictwa w przyjęciu – nie każdy ma możliwość zostawienia dziecka z dziadkami, a nie chce wynajmować obcej opiekunki na jedną noc.

Opiekunka i animator na weselu

Wynajęcie przez młodych opiekunki, która będzie zajmowała się dziećmi w czasie, gdy ich rodzice będą się bawić, jest znakomitym pomysłem. Ponadto trzeba wydzielić osobny stolik dla małych gości weselnych, a jeżeli jest taka możliwość, osobną salkę, gdzie będą znajdować się m.in. zabawki.

Opiekunka może posiadać również zdolności i referencje animatorki, która zorganizuje maluchom czas i zapewni ciekawe atrakcje. Jeżeli jednak wynajęta opiekunka nie posiada takowych zdolności, wówczas trzeba pomyśleć o wynajęciu profesjonalistki, która będzie miała wiele pomysłów na zorganizowanie ciekawych zabaw dla dzieci. Może pomalować twarzyczki dzieci bezpiecznymi, stworzonymi do tego celu, farbkami, zorganizować zajęcia plastyczne, zabawy w grupach, odrobinę gimnastyki czy wesołe przebieranki.

POLECAMY TEŻ:

Wesela jak z bajki

Pięknie ubrane dzieci podające obrączki, trzymające długi welon panny młodej czy sypiące kwiatki to widok uroczy, dodający bajkowej oprawy całemu wydarzeniu. Dziewczynki wyglądające jak małe księżniczki i wytworni młodzi kawalerowie roztopią nawet najbardziej lodowate serca – właśnie choćby dla takiego efektu wiele młodych par wręcz zabiega o to by na ich ślubie i weselu nie zabrakło dzieci. Jest tylko jedno ale – na uroczystości nie powinny znaleźć się dzieci kilkumiesięczne, które nie tylko wymagają stałej opieki, ale mogą się wręcz przestraszyć głośnej muzyki i panującego gwaru. Takie maluszki obowiązkowo powinny zostać w domu pod czujną opieką dziadków, rodziców chrzestnych lub zaufanych przyjaciół.

Plusy i minusy

Jeżeli wesele, na które zostaliśmy zaproszeni, potrwa raptem kilka godzin i będzie na nim wynajęta opiekunka i obecna grupka innych dzieci, nie ma powodu, aby nie zabrać ze sobą swojego malca. Poza tym wesele to dobra okazja, aby przedstawić dziecko wszystkim ciociom i wujkom, z którymi widujemy się raz na kilka lat.

Dzieci na weselu wprowadzają rodzinny nastrój, sprawiają, że panująca atmosfera jest ciepła, a ludzie życzliwi. Również zabawa i tańce z maluchami mogą być wspaniałą rozrywką dla dorosłych – dzieci mają niekończące się pokłady energii i pomysłów, a zwłaszcza te ostatnie są bardzo pożądane na tego typu uroczystościach. No a widok tańczącej gromadki dzieci wnosi do zabawy jeszcze więcej radości i uśmiechu.

Jednak poza tymi wszystkimi plusami są też minusy obecności dzieciaków na przyjęciach weselnych. Jednym z nich jest zabieranie ze sobą niemowlaka bądź małego dziecka, które w żadnym stopniu nie umożliwi rodzicom swobodnej zabawy, będzie płakać i marudzić, denerwując tym samym pozostałych gości weselnych. Z kolei kilkulatki po 1-3 godzinach zabawy mogą powiedzieć magiczne słowa „Nudzi mi się” – rodzice w takich sytuacjach pragną za wszelką cenę zorganizować dziecku czas, jednak w praktyce coraz bardziej marudny kilkulatek doprowadza do sytuacji, kiedy rodzice opuszczają przyjęcie weselne i niepocieszeni udają się do domu.

Dzieci mogą także plątać się pod nogami, psocić, krzyczeć, płakać i grymasić, co zapewne na dłuższą metę nie spodoba się pozostałym uczestnikom imprezy. Ponadto widok podpitych osób, śpiewanie sprośnych piosenek i wymyślne zabawy także nie są odpowiednie dla maluchów.

Pamiętajmy, że dzieci mogą towarzyszyć swoim rodzicom, jednak niech trwa to kilka godzin, a nie całą noc. Jeśli jesteśmy rodzicami małego dziecka warto wcześniej zorganizować nad nim opiekę, a później – już całkiem swobodnie – udać się na wyczekiwane przyjęcie weselne.

POLECAMY TEŻ:

Wybrane dla Ciebie
Pono nie żyje. Tak Sokół pożegnał przyjaciela
Pono nie żyje. Tak Sokół pożegnał przyjaciela
Milczała przez 17 lat. Teraz otworzyła się na temat śmierci chłopaka
Milczała przez 17 lat. Teraz otworzyła się na temat śmierci chłopaka
Kiedy bielić drzewa w ogrodzie? Kto się zagapi, ten pożałuje
Kiedy bielić drzewa w ogrodzie? Kto się zagapi, ten pożałuje
Przeszła przez piekło. Sally Field rozlicza się z przeszłością
Przeszła przez piekło. Sally Field rozlicza się z przeszłością
Hailey Bieber lansuje "frosted tips". Najmodniejsze paznokcie na zimę
Hailey Bieber lansuje "frosted tips". Najmodniejsze paznokcie na zimę
To już ostatni dzwonek. Tuje szybko ci się odwdzięczą
To już ostatni dzwonek. Tuje szybko ci się odwdzięczą
Pies patrzy ci w oczy, gdy się załatwia? Oto co chce "powiedzieć"
Pies patrzy ci w oczy, gdy się załatwia? Oto co chce "powiedzieć"
Gorodecka o planach po "TzG". Na Kuroczkę nie ma w nich miejsca
Gorodecka o planach po "TzG". Na Kuroczkę nie ma w nich miejsca
Fani jej nie poznają. Emma Stone pokazała nową twarz
Fani jej nie poznają. Emma Stone pokazała nową twarz
Kosztuje 18 zł i jest hitem. Urządzenie do mycia pędzli z Action robi furorę
Kosztuje 18 zł i jest hitem. Urządzenie do mycia pędzli z Action robi furorę
Dla myszy to najgorszy fetor. Rozłóż w kątach, a już nie wejdą
Dla myszy to najgorszy fetor. Rozłóż w kątach, a już nie wejdą
Mika Urbaniak miała 5,4 promila we krwi. "Niewiele pamiętam"
Mika Urbaniak miała 5,4 promila we krwi. "Niewiele pamiętam"