"Panie dyrektorze, wróćmy". Zginęły w katastrofie smoleńskiej

Wśród 96 ofiar katastrofy rządowego samolotu w Smoleńsku znalazły się trzy stewardesy - Justyna Moniuszko, Natalia Januszko i Barbara Maciejczyk. Dwie pierwsze nie skończyły nawet 25 lat. Najstarsza, Barbara, podobno "potrafiła cofnąć pana premiera na miejsce".

Barbara Maciejczyk i Justyna Moniuszko zginęły w SmoleńskuBarbara Maciejczyk i Justyna Moniuszko zginęły w Smoleńsku
Źródło zdjęć: © East News
Aleksandra Zaprutko-Janicka

10 kwietnia 2010 roku na pokładzie samolotu Tu-154 lecącego do Smoleńska znajdowało się 96 osób. Wieść o katastrofie maszyny, na pokładzie której znaleźli się para prezydencka, przedstawiciele rządu, dziennikarzy i artystów wstrząsnęła Polską. Pasażerami opiekowały się trzy stewardessy - Justyna Moniuszko, Natalia Januszko i Barbara Maciejczyk, które także zginęły na miejscu, podobnie jak wszyscy pasażerowie.

Barbara Maciejczyk, jedna z stewardes, była znana z tego, że potrafiła stanowczo zwrócić uwagę nawet premierowi. Na 14 minut przed katastrofą zasugerowała dyrektorowi protokołu MSZ, że powinni zawrócić. Miała mu powiedzieć wprost: "Panie dyrektorze, wróćmy". Rodzice w jednym z wywiadów wspominali, że była bardzo uparta i zawzięta.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Katastrofa smoleńska. Wspomnienie ofiar

- Nad wyraz ambitna (...). Jak wchodziła do domu, to z nią przychodziło światło. Miała wiecznie uśmiechniętą buzię i nie sposób było nie odpowiedzieć jej tym samym - wspominali Barbarę jej rodzice.

Barbara była najstarszą stewardesą na pokładzie tupolewa i od 2007 roku należała do warszawskiego 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego. W 2016 roku przeprowadzono trzecią ekshumację jej ciała, co było dla jej matki ogromnym przeżyciem.

Natalia Januszko nie planowała latać

Natalia Januszko, która miała 23 lata, początkowo nie planowała kariery w lotnictwie. Po nieudanej próbie dostania się na studia weterynaryjne, postanowiła pracować jako stewardesa. Jej znajomy wspominał, że każda rocznica katastrofy przywołuje traumatyczne wspomnienia.

- Gdy przychodzi kolejna (rocznica - przyp. red.), nogi mam jak z waty. Ta trauma zostaje, a wydarzenia wracają, jakby to było wczoraj - mówił o młodziutkiej stewardessie kolega.

Justyna Moniuszko chciała zostać pilotem

Justyna Moniuszko, mająca 25 lat, miała wiele planów na przyszłość, w tym założenie szkoły spadochronowej. Jej brat pisał na blogu, że nie będzie już mogła zrealizować swoich marzeń o byciu pilotem czy inżynierem lotnictwa. Matka Justyny wyraziła ulgę, gdy okazało się, że jej ciało zostało pochowane zgodnie z oczekiwaniami.

- Bałam się, że ciała mogły być podmienione. (...) Uspokoiłam się, kiedy się okazało, że nie, że wszystko jest w porządku, a Justyna została pochowana tak, jak trzeba - wyznała Danuta Moniuszko.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Materiały WP
Materiały WP © Materiały WP
Wybrane dla Ciebie
Po rozwodzie zaczynał od zera. "Wychodziłem z jedną walizką"
Po rozwodzie zaczynał od zera. "Wychodziłem z jedną walizką"
Wsyp do pojemnika na proszek. Skończy się problem fetorku
Wsyp do pojemnika na proszek. Skończy się problem fetorku
Cechy, które zdradzają psychopatę. "Są mistrzami manipulacji"
Cechy, które zdradzają psychopatę. "Są mistrzami manipulacji"
Niezwykły list na komendzie. "Ona zaczęła się dusić"
Niezwykły list na komendzie. "Ona zaczęła się dusić"
Ukraiński manicure robi furorę. Lepszy niż tradycyjny french
Ukraiński manicure robi furorę. Lepszy niż tradycyjny french
Można jeść surowe parówki? Eksperci nie mają wątpliwości
Można jeść surowe parówki? Eksperci nie mają wątpliwości
Grażyna Wolszczak została wdową z synkiem. "Moje dziecko mi znalazło chłopaka"
Grażyna Wolszczak została wdową z synkiem. "Moje dziecko mi znalazło chłopaka"
Koszyczki z PRL-u wracają do łask. Dziś są warte krocie
Koszyczki z PRL-u wracają do łask. Dziś są warte krocie
Po rumuńsku imię oznacza "pijaną". Nosi je wiele Polek
Po rumuńsku imię oznacza "pijaną". Nosi je wiele Polek
Prosty trik na usunięcie pnia bez koparki. Działa szybko i kosztuje grosze
Prosty trik na usunięcie pnia bez koparki. Działa szybko i kosztuje grosze
Damięcki przeszedł spektakularną metamorfozę. "Należy się Oscar"
Damięcki przeszedł spektakularną metamorfozę. "Należy się Oscar"
Wrzuć jedną tabletkę do odpływu. "Wyżre" cały brud
Wrzuć jedną tabletkę do odpływu. "Wyżre" cały brud