Wygrała Bursztynowego Słowika. Mówi, co trzyma ją w Polsce

Na scenie Top of the Top Sopot Festival młoda wokalistka udowodniła, że potrafi poruszyć serca publiczności. To właśnie Carla Fernandes zdobyła prestiżowego Bursztynowego Słowika. W ostatnim wywiadzie opowiedziała, jak czuje się w Polsce. - Nie zamierzam stąd wyjeżdżać - mówi urodzona w Wielkiej Brytanii piosenkarka.

FernandesCarla Fernandes wygrała Bursztynowego Słowika
Źródło zdjęć: © AKPA
Angelika Grabowska

Carla Fernandes dała się poznać szerszej publiczności już w 2019 roku. Wtedy to wystąpiła w programie "The Voice Kids", gdzie trafiła do drużyny prowadzonej przez Dawida Kwiatkowskiego. Udział w talent show otworzył jej drzwi do kariery i sprawił, że zaczęła nagrywać własne utwory. Wygranie Bursztynowego Słowika to kolejny sukces na koncie młodej artystki.

Carla mimo że niemal całe życie mieszka w Polsce, ma bogate, międzynarodowe korzenie – jej ojciec wywodzi się z Hiszpanii i Portugalii, a mama pochodzi z Polski. Urodziła się w Anglii, lecz już jako małe dziecko przeprowadziła się do kraju, z którym dziś czuje się mocno związana. Wielokulturowe tło sprawiło jednak, że od początku dorastała w otoczeniu różnych języków. Dzięki temu biegle posługuje się polskim, angielskim i hiszpańskim, co w naturalny sposób wzbogaca także jej muzyczną twórczość.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

The Voice Kids - Carla Fernandes

"Kocham Polskę, kocham tu mieszkać"

Wielokrotnie podkreślała, jak ważna jest dla niej Polska i jak silnie czuje się związana z krajem, w którym dorastała. — Moja mama jest Polką. Kocham Polskę, kocham tu mieszkać, kocham ludzi. Naprawdę czuję się tu świetnie i nie zamierzam stąd wyjeżdżać. Kocham swoje nazwisko naprawdę, dlatego też jest moim pseudonimem artystycznym — mówiła Fernandes w rozmowie z Plejadą.

Artystka przyznaje, że przez długi czas czuła się najlepiej, śpiewając po angielsku czy hiszpańsku. Dopiero w ostatnich latach odważyła się sięgać częściej po język polski i, jak twierdzi, stało się to jej największym odkryciem. — W polskim czuję się teraz najlepiej. Uważam też, że nasz język najpiękniej opisuje emocje. Jest bardzo bogaty, jest mnóstwo pięknych słów, których można użyć, które nie są obecne w innych językach, więc fajnie się pisze po polsku — podkreśliła.

Carla Fernandes na Top of the Top Sopot Festival 2025
Carla Fernandes na Top of the Top Sopot Festival 2025 © AKPA | AKPA, Marcin Gadomski

Znasz kobiety, które robią coś bezinteresownie dla innych? Zgłoś ją w plebiscycie #Wszechmocne

Wybrane dla Ciebie

Zabronione w lesie. Za złamanie przepisów grożą mandaty
Zabronione w lesie. Za złamanie przepisów grożą mandaty
"Czarna mamba" pokazała męża. Kim jest jej ukochany?
"Czarna mamba" pokazała męża. Kim jest jej ukochany?
25 lat temu była gwiazdą. Tak wygląda dziś
25 lat temu była gwiazdą. Tak wygląda dziś
Wystroiła się w spódniczkę mini. Kolor to hit jesieni
Wystroiła się w spódniczkę mini. Kolor to hit jesieni
Była żoną Marilyna Mansona. "Pogrążyliśmy się w kompletnej rozpuście"
Była żoną Marilyna Mansona. "Pogrążyliśmy się w kompletnej rozpuście"
Będą się zachwycać rosołem. Wystarczy dodać jeden składnik
Będą się zachwycać rosołem. Wystarczy dodać jeden składnik
Kończy 91 lat. Tak wygląda dziś Brigitte Bardot
Kończy 91 lat. Tak wygląda dziś Brigitte Bardot
Została żoną. Wiadomo, kto zaprojektował jej suknię ślubną
Została żoną. Wiadomo, kto zaprojektował jej suknię ślubną
Pozowała dla "Playboy'a". Tak wyglądała na okładce
Pozowała dla "Playboy'a". Tak wyglądała na okładce
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
"Singapurski pocałunek" zna niewiele osób. Na czym polega?
Prysznic rano czy wieczorem? Lekarka mówi, co jest lepsze
Prysznic rano czy wieczorem? Lekarka mówi, co jest lepsze
Nie łącz z ziemniakami. Szkodzi zdrowiu
Nie łącz z ziemniakami. Szkodzi zdrowiu