Znęcała się nad nią. "Na porządku dziennym były wyzwiska"

- Nie pozwalała mi nawet zacząć zdania. Od razu mówiła: "Źle! Jeszcze raz!". Kazała kolegom popychać mnie na zajęciach - ujawniła Tamara Arciuch. Aktorka opowiedziała o dramacie, jaki przeżyła, będąc w szkole teatralnej.

Tamara ArciuchTamara Arciuch opowiedziała o przemocy w szkole teatralnej
Źródło zdjęć: © AKPA
Aleksandra Lewandowska

Tamara Arciuch jest absolwentką Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej w Krakowie, którą wspomina jednak niezbyt dobrze. Przy okazji premiery filmu "Utrata równowagi", poruszającego temat przemocy psychicznej na uczelniach artystycznych, opowiedziała, co sama przeżyła.

Tamara Arciuch o przemocy w szkole teatralnej

- Już na pierwszym roku szkoły teatralnej słyszałam, że nikt się z nami nie będzie cackał w tym zawodzie, więc im wcześniej "dostaniemy w tyłek", tym lepiej. Na porządku dziennym były wyzwiska, rzucanie w nas różnymi przedmiotami, wyśmiewanie naszych cech fizycznych czy braku tzw. temperamentu - powiedziała Tamara Arciuch.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Tamara Arciuch: "W Polsce lubi wkładać się aktorów do szuflady"

Aktorka doświadczyła znęcania się w szczególności przez jedną z profesorek.

- Nie pozwalała mi nawet zacząć zdania. Od razu mówiła: "Źle! Jeszcze raz!". Kazała kolegom popychać mnie na zajęciach. Wszystko po to, by mnie otworzyć. Doprowadzało mnie to do łez - wspominała.

Strach przez zajęciami z kobietą sprawiał, że rozważała rezygnację z dalszej nauki.

- Przed każdymi zajęciami zasychało mi w gardle, pot spływał mi po plecach, drżał mi głos. Kiedy rok później jakaś odważniejsza studentka, która przechodziła przez to, co ja, zapytała ją: "Czemu mnie pani tak dręczy?", ta odpowiedziała: "Ja cię dręczę? Porozmawiaj z Arciuch. Ona to dopiero będzie miała coś na ten temat do powiedzenia" - wyjawiła.

"Wmawiałam sobie, że nie nadaję się do tego zawodu"

Arciuch, która przeżywała ciężkie chwile w szkole, pomogła inna wykładowczyni.

- Wmawiałam sobie, że skoro nie potrafię znieść presji, to nie nadaję się do tego zawodu. Pomogła mi pani profesor od dykcji, Marta Jurasz - wyjawiła.

Choć przez długi czas nie wierzyła w siebie i w osiągnięcie sukcesu, udało jej się zmienić sposób myślenia.

- Ta historia z panią profesor, która się nade mną pastwiła, zaowocowała postanowieniem, że nigdy nie pozwolę siebie tak traktować. Że muszę stanowczo stawiać granice. I rzeczywiście, nigdy później coś podobnego już mnie nie spotkało - podsumowała aktorka.

Zapraszamy na grupę na Facebooku - #Samodbałość. To tu będziemy informować na bieżąco o wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.

Źródło artykułu: WP Kobieta

Wybrane dla Ciebie

On z Afryki, ona z Syberii. Doczekali się trójki dzieci, tak wyglądają
On z Afryki, ona z Syberii. Doczekali się trójki dzieci, tak wyglądają
Rozsyp po deszczu w ogrodzie. W mig upora się ze ślimakami
Rozsyp po deszczu w ogrodzie. W mig upora się ze ślimakami
Optycznie wydłużyła nogi. Cichopek w brązowym komplecie
Optycznie wydłużyła nogi. Cichopek w brązowym komplecie
Nie nadążysz ze zbieraniem ogórków. Zmieszaj wodę z tym napojem i spryskaj
Nie nadążysz ze zbieraniem ogórków. Zmieszaj wodę z tym napojem i spryskaj
Liroy skończył 54 lata. Ma 41-letniego syna
Liroy skończył 54 lata. Ma 41-letniego syna
Piękne imię wraca do łask. Będzie hitem na porodówkach?
Piękne imię wraca do łask. Będzie hitem na porodówkach?
Przed laty łamał kobiece serca. Tak dziś wygląda 62-latek
Przed laty łamał kobiece serca. Tak dziś wygląda 62-latek
"Nie odsłaniam ciała". Wyjawiła, jaki jest tego powód
"Nie odsłaniam ciała". Wyjawiła, jaki jest tego powód
Goście z piekła rodem? Polka w Norwegii ma już dość
Goście z piekła rodem? Polka w Norwegii ma już dość
Z wakacji przywiozła "pamiątkę". Lekarka apeluje
Z wakacji przywiozła "pamiątkę". Lekarka apeluje
Widzisz takie robaczki w doniczce? Musisz działać natychmiast
Widzisz takie robaczki w doniczce? Musisz działać natychmiast
U Stanowskiego odniósł się do plotek. "Nie ukrywam mojej orientacji"
U Stanowskiego odniósł się do plotek. "Nie ukrywam mojej orientacji"