Adam Małysz wyznał, że nie jest katolikiem. "Możemy jeść mięso w Wigilię"

Adam Małysz wyznał, że nie jest katolikiem. "Możemy jeść mięso w Wigilię"

Adam Małysz w przeciwieństwie do żony, Izabeli, nie wyznaje katolicyzmu
Adam Małysz w przeciwieństwie do żony, Izabeli, nie wyznaje katolicyzmu
Źródło zdjęć: © AKPA
23.12.2022 12:18, aktualizacja: 23.12.2022 12:30

Adam Małysz - w przeciwieństwie do żony Izabeli - nie wyznaje katolicyzmu. Jak wygląda więc w jego rodzinie celebracja Świąt Bożego Narodzenia? Okazuje się, że Małyszowie mają na to swój sposób. - Pod względem wiary nie było i nie ma u nas jakiegoś podziału. Żyjemy w pełnej harmonii - wyznał Małysz.

Polskie gwiazdy powoli przygotowują się do celebrowania nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia, a jedną z nich jest Adam Małysz, który, w przeciwieństwie do swojej żony Izabeli, nie wyznaje jednak katolicyzmu. W jednym z wywiadów zdradził, jak wygląda w jego rodzinie świętowanie Bożego Narodzenia. Skoczek wyznaje bowiem luteranizm.

Adam Małysz nie jest katolikiem

Jak się okazuje, mimo dwóch, różnych wyznań, świętowanie Bożego Narodzenia jest dla Małyszów bardzo ważne. Jeżeli chodzi o święta, katolicy oraz luteranie obchodzą je podobnie. Luteranizm jest w końcu częścią protestantyzmu - odłamu chrześcijaństwa.

W wywiadzie dla RMF FM Małysz zdradził jednak, jaka jest jedna, zasadnicza różnica.

- My możemy w wigilię jeść mięso w przeciwieństwie do katolików. Jak miałem wigilię w domu rodzinnym to jadłem mięso. Ale teraz przekonałem się do karpia, bo nie ma ości w nim. (...) Kupujemy albo fileta, albo teściowa ma złotą rączkę i wyciąga te ości - mówił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Dla naszej rodziny to ważne święto"

Adam Małysz podkreślił w rozmowie, że Święta Bożego Narodzenia odgrywają w jego rodzinie szczególną rolę. To czas, kiedy wszyscy mogą być razem i spędzić wspólnie te ważne chwile. W końcu Małyszowie nie widzą na co dzień chociażby swojej córki, 25-letniej Karoliny, która jest mężatką. Karolina rok temu wzięła ślub z Kamilem Czyżem.

- Boże Narodzenie, najpiękniejsze święto, od zawsze było dla mnie czasem rodzinnym i radosnym, a z pewnością czymś znacznie ważniejszym niż zwykłe pielęgnowanie tradycji. Wspólne kolędowanie, kolacje wigilijne i radość z narodzin Chrystusa jest tym, co istotne. Staramy się, aby nadal było to dla naszej rodziny ważne święto - powiedział.

Zapraszamy na grupę FB - #Wszechmocne. To tu będziemy informować na bieżąco o terminach webinarów, wywiadach, nowych historiach. Dołączcie do nas i zaproście wszystkie znajome. Czekamy na was!

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.