Angelina Jolie uprzykrza życie sąsiadom. Mieszkańcy Los Feliz mają jej dość
Wrzaski, głośna muzyka i nocne skoki do basenu. Sąsiedzi Angeliny Jolie twierdzą, że aktorka jest wyjątkowo uciążliwym mieszkańcem Los Feliz.
W 2006 roku Angelina Jolie i Brad Pitt zostali rodzicami Shiloh, a dwa lata później bliźniąt Vivienne i Knoxa. Para ma także troje adoptowanych dzieci. Po rozwodzie to właśnie aktorka przejęła opiekę nad ich liczną gromadką.
Najmłodsze z dzieci ma 12 lat, a najstarsze 19. Jolie mieszka z nimi w ich posiadłości w Los Feliz, dzielnicy Los Angeles, która dotychczas słynęła jako spokojna enklawa na wzgórzu. Zdaje się jednak, że Jolie wraz z dziećmi zburzyła mieszkańcom ten spokój.
Angelina Jolie nie panuje nad zachowaniem dzieci
Jak donosi magazyn "The Globe", sąsiedzi nie mogą znieść hałasu, który dochodzi z domu aktorki. Rodzina mieszka na dwumiejscowej działce z olbrzymim domem.
"Hałas jest nie do zniesienia i niesie się po okolicy. Krzyki, śmiech i dobra zabawa są w mniemaniu sąsiadów niegrzeczne i bezmyślne. Najgorsza jest sama Angi, bo zachęca dzieci do całkowitej swobody i sama nie daje im najlepszego przykładu" – powiedział dziennikarzom "The Globe" anonimowy informator.
Magazyn donosi o głośnej muzyce, skokach do basenu w środku nocy i nieustannych wrzaskach.
"Kiedy zwróciliśmy jej uwagę, odmówiła uciszenia swoich dzieci, mówiąc, że jeśli będą krzyczeć na całe gardło, wyrosną na odważnych ludzi" – dodali sąsiedzi.
