ModaBotki dla dojrzałych kobiet. Nie cisną, są ładne i dopasują się do nogi

Botki dla dojrzałych kobiet. Nie cisną, są ładne i dopasują się do nogi

Botki dla dojrzałych kobiet. Nie cisną, są ładne i dopasują się do nogi
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
08.02.2021 23:29, aktualizacja: 09.02.2021 12:05

Zdrowotne buty kojarzą nam się z brzydkimi, masywnymi buciorami, w których trudno poczuć się kobieco. Tymczasem wybór zdrowych i wygodnych butów to kwestia kilku istotnych parametrów, które nie wykluczają wyboru ładnych trzewików albo botków w sam raz do sukienki i eleganckiego płaszcza.

Każde stopy zasługują na odpowiednie buty

Niestandardowy rozmiar stóp to dla niektórych kobiet źródło kompleksów, a nieodpowiednie buty mogą powodować ucisk, otarcia, a nawet trwałe deformacje. Dlatego osoby o niestandardowym rozmiarze stóp powinny nosić odpowiednie buty. Kobietom, których stopy są niestandardowe trudniej znaleźć dobre buty. Zależy im na tym, aby obuwie było wygodne i komfortowe, ale też eleganckie. Chcą też, aby pozostawało neutralne i nie rzucało się w oczy masywnym fasonem czy tzw. babcinym stylem.

W chłodne dni samo "ukrycie" nietypowego obuwia jest nieco prostsze niż latem: wystarczą ciemne rajstopy lub spodnie w połączeniu z czarnymi botkami i postawić na zgrabne trzewiki albo botki z cholewką kończącą się mniej więcej na wysokości kostki albo kilka centymetrów nad nią.

Zamiast szpilek – wybierz koturny

Czy zdrowe buty to tylko brzydkie obuwie ortopedyczne? Nie! Aby bowiem nie zaszkodzić swojemu zdrowiu, wystarczy dobrać właściwy kształt obuwia, rozmiar i fason, który nie nadwyręży stopy, np. zbyt wysokim obcasem. Wystarczy, że pięta jest uniesiona o 2-3 centymetry w stosunku do reszty stopy, a komfort chodzenia w takich butach jest znacznie wyższy. Buty o całkiem płaskiej podeszwie nie są zbyt zdrowe, zwłaszcza kiedy często i dużo chodzimy po płaskiej i bardzo twardej nawierzchni. Dobrze się sprawdzą także modele na niewysokim, stabilnym słupku.

Wygodne buty z profilowaną wkładką

Spód stopy nie jest płaski, dlatego też płaskie nie powinny być wkładki naszego obuwia. Niestety odpowiednio wyprofilowaną wkładkę ma niewiele modeli, a szczególnie trudno znaleźć je w czółenkach i szpilkach. Uwielbiane przez kobiety szpilki warto wkładać tylko na większe okazje, bo noszenie ich przez cały czas może skutkować dolegliwościami kręgosłupa lub powstaniem nieestetycznych żylaków. Stąd, gdy tylko jest taka możliwość, zamieniajmy je na buty, które są dopasowane do stóp anatomicznie, mają niewielki i stabilny obcas, niewysoki koturn albo profilowaną, grubszą podeszwę, która także dodaje nieco wzrostu, a także jest w ostatnim czasie bardzo modna.

Jak czytać tęgość obuwia?

Szerokość butów określa ich tęgość. Dotyczy ona obwodu stopy i jej pomiaru dokonujemy przez środek śródstopia. Standardowe obuwie w większości sklepów ma tęgość G, ale osoby o szerszych stopach mogą też znaleźć modele o tęgości G 1/2 oraz H, czyli obuwie nieco szersze, ale bez haluksów. Tęgość obuwia oznaczona jako K jest przeznaczona dla osób, których stopy są wrażliwe na ucisk i posiadają mniejsze lub średnie haluksy bądź mają lekkie deformacje. Specjalistyczne buty mają tęgość oznaczoną nawet do M, której wymagają stopy bardzo szerokie, opuchnięte, ze zwyrodnieniami lub dużymi haluksami.

Szerokie stopy – jakie buty?

O ile na co dzień osoby z szerszymi stopami mogą dobrać jeden z odpowiednich kozaków, komfortowych modeli botków, trzewików lub sznurowanych półbutów, to schody zaczynają się, kiedy szukamy obuwia wizytowego. Jeśli mamy haluksy, nasze stopy są szersze od przeciętnego wymiaru w tym miejscu, standardowe czółenka mogą być zbyt ciasne. Odpowiednie czółenka dla szerokich stóp powinny mieć odpowiednią tęgość, łagodnie zaokrąglony nosek i średni bądź niski obcas. Dla szerokich stóp nie poleca się wysokich także ze względów estetycznych cienkich szpilek, gdyż te podkreślają masywny przód stopy. Ponadto niewskazana jest platforma w przedniej części buta, która sprawia, że przód stopy prezentuje się masywnie.

Duże stopy - duży problem?

Duże stopy też mogą pięknie prezentować się w eleganckich i modnych czółenkach. Mimo to niektóre kobiety nie chcą zanadto eksponować stóp w rozmiarze np. 42 lub 43. Aby nie podkreślić wielkości stóp, unikajmy modeli z wydłużonym czubkiem, masywnymi ozdobami, rozszerzającym się obcasem albo z poziomymi paskami dekoracyjnymi. Niektóre buty w delikatny szpic to piękne modele obuwia, ale w przypadku największych rozmiarów mogą wizualnie dodatkowo powiększać stopy, podobnie jak wysokie czółenka.