Cała prawda o królewskim ślubie
Na ten ślub czekają wszyscy. Ślub Kate Middleton i księcia Williama wzbudza takie same emocje jak ślub Diany Spencer z księciem Karolem w 1981 roku. Czy uroczystość, planowana na koniec kwietnia, przyćmi tamto wydarzenie?
Na tę ceremonię czekają wszyscy. Jak przewiduje brytyjski rząd, transmisję z uroczystości obejrzy w telewizji jedna trzecia ludności świata, czyli ok. 2 mld ludzi. Ślub Kate Middleton i księcia Williama wzbudza podobne emocje jak ślub Diany Spencer z księciem Karolem w 1981 roku. Czy uroczystość, która odbędzie się już 29 kwietnia, przyćmi tamto wydarzenie?
Ślubna gorączka ogarnęła nie tylko Wyspy Brytyjskie. To wydarzenie numer jeden we wszystkich światowych mediach. Zainteresowanie wzbudza przede wszystkim przyszła oblubienica - na celowniku jest nie tylko jej kreacja, ale nawet - zdaniem wielu - zbyt niska waga oraz to, czy Kate jest... dziewicą. Middleton będzie musiała przejść badanie - to wymóg kościoła anglikańskiego, którego nauka surowo nakazuje czystość przedmałżeńską i zabrania seksu przed ślubem. Podobnym testom musiała się poddać przed ślubem z Karolem księżna Diana. Jak tłumaczy kronikarz brytyjskiej rodziny królewskiej, Hugo Vickers: - Bycie Windsorem to misja. Trzeba świecić przykładem, jeśli prowadzi się tak uprzywilejowane życie.
Ciekawscy spekulują, co i z jaką metką założy przyszła księżna na ślub i wesele, a tymczasem suknia już wisi w szafie książęcej narzeczonej i czeka na wielki dzień. Sukni nie uszył żaden z obstawianych, "wielkich" projektantów. Kate Middleton do ślubu ubierze Sophie Cranston z firmy Libélula.
Projektantka ma 34 lata i zanim zdecydowała się projektować pod własnym nazwiskiem, terminowała u Alexandra McQueen’a i Alice Temperley. Ubierają się u niej Jerry Hall i Emma Watson, a Kate Middleton brylowała w jej czarnym płaszczyku na ślubie kuzynki. Dlaczego do tej pory nie ujawniono nazwiska nadwornej projektantki królewskiej sukni? Pałac Buckingham twierdzi, że chciał chronić prywatność Cranston i sprawić, aby mogła tworzyć w spokoju. Jaki będzie wynik jej pracy –zobaczymy już niedługo.
POLECAMY:
Warto wspomnieć, że oficjalne zaproszenie na ślub i wesele otrzymało 1800 gości. Szczęśliwcy zostali wybrani spośród elit całego świata, w tym szlachta brytyjska, władcy innych krajów , politycy i... gwiazdy. Królewska para zdecydowała się wysłać zaproszenia m.in. do Paula McCartney'a, Eltona Johna, Davida i Victorii Beckhamów.
Kilka zaproszeń zostało wręczonych ambasadom, organizacjom charytatywnym i najważniejszym fundacjom. Właśnie te zaproszenia można kupić na... czarnym rynku. Za udział w królewskim weselu należy zapłacić około 9 tysięcy złotych. Mimo wysokiej ceny, chętnych nie brakuje. Jak donoszą media, mimo tej ceny, zaproszenia wystawione na aukcję sprzedają się w kilka minut.
Media rozpisują się także o genezie tego wyjątkowego romansu. Para poznała się na studiach na szkockim uniwersytecie St. Andrews w 2001 roku. Middleton wpadła w oko księciu w czasie studenckiego pokazu mody. Związek został upubliczniony w 2005 roku, gdy oboje zostali sfotografowani na zimowych wakacjach w szwajcarskim Klosters.
W 2006 roku związek o mało się nie rozpadł. 24-letni wówczas książę William nie czuł się gotów do związku małżeńskiego. Zrywając z Kate książę stracił sporo publicznej sympatii, ale rozstanie trwało tylko kilka miesięcy.
Już w piątek ceremonia, która będzie wielkim uwieńczeniem tej wyjątkowej miłości. Będziemy dla Was na bieżąco relacjonować królewski ślub. (pho)